sobota, 21 listopada 2015

Bardzo kolorowa jesień.

Gdy prawie miesiąc temu (kurcze, jak ten czas leci, wręcz mi ucieka) zobaczyłam te paznokcie u Basi napisałam jej w komentarzu, że wychodzą raczej takie niezbyt ładne plamy (wnioski po poprzednich próbach). Postanowiłam jednak posłuchać się jej (i tego, co sama Wam często w komentarzach powtarzam) i spróbować raz jeszcze. Szybko chwyciłam za pędzle i farbki, bo pewnie inaczej nigdy bym nie spróbowała. Tym razem wyszło, a z efektu jestem bardzo zadowolona. Wiem już jaki błąd popełniałam wcześniej - próbowałam je za mało połączyć i dlatego efekt mi się nie podobał. Powiem Wam jeszcze, że w tym przypadku tło prawej ręki wyszło mi lepiej :D 






Po tym, jak zrobiłam tło farbkami akrylowymi to brązową farbką dorysowałam jeszcze zarysy liści. Oczywiście na prawej ręce (której zdjęcia są poniżej) kontury są mniej skomplikowane, niż na lewej.
W sumie najfajniejsze w tych paznokciach jest to, że bardzo łatwo jest coś poprawić - czy to starte końcówki, czy jak nam coś nie wyjdzie tak, jak to sobie wymyśliłyśmy. 







Do zmalowania tych paznokci, jako bazę pod farbki użyłam białego lakieru Sally Hansen Xtreme wear nr 300 White on, Kwik Kote oraz Seche Vite.

Jak Wam się podoba to zdobienie? Lubicie takie kolorowe paznokcie i kolorową jesień?

Pulinka ;)

12 komentarzy:

Bardzo chętnie przeczytam Twoją opinię, a także o Twoim doświadczeniu. Proszę jednak, nie reklamuj swojego bloga. Odpowiadam na każdy komentarz.
Dla postów starszych niż 14 dni jest włączona moderacja.