czwartek, 28 stycznia 2016

Róże w środku zimy

Gdy wybierałam produkty od Lady Queen był koniec października, więc róże jak najbardziej wpasowywały się jeszcze w porę roku. Paczkę dostałam jednak dopiero w styczniu (miała jakiś zielony, niewyraźny stempel, z czego wnioskuję, że leżakowała w urzędzie celnym), dlatego też dzisiaj będzie o pierwszych w tym roku kwiatowych paznokciach. W końcu kto powiedział, że takiego zdobienia nie można nosić zimą? A poza tym, bardzo, ale to bardzo tęsknię za ciepłem.

Przechodząc do paznokci. Tutaj możecie zobaczyć recenzję identycznych różyczek. I podtrzymuję wszystko to, co wtedy napisałam. Dla mnie różyczki nie są niewygodne, ale mi mało które ozdoby przeszkadzają. Jedyny mankament to to, że trzeba je trochę 'wgnieść' w lakier, inaczej nie będą się dobrze trzymały. Według mnie najdłużej wytrzymałyby w hybrydzie, ale nie sprawdzę tego. 










Jeśli widziałyście recenzję, której link jest wyżej to na pewno dziwi Was to, że wybrałam znowu takie same róże. Jednak to nie tak ;) Ozdoby, które wybrałam znajdziecie pod numerem #NA0298, zauroczył mnie w nich ten efekt metaliczności, jednak dostałam takie same, jak te róże. Dla mnie to niewielki problem, ponieważ, jak Wam pisałam, kilka różyczek zgubiłam.



Do umieszczenia różyczek na miejscu użyłam pęsety do tego przeznaczonej, o której pisałam Wam tutaj.



Do zdobienia użyłam Seche Vite, lakieru up girls nr 129 (znajdziecie na allegro i w małych sklepikach), różyczek, farbek akrylowych, pędzelków i pęsety.


Pamiętajcie, że przy zakupach (także przecenionych produktów) możecie skorzystać z kodu "BRST15", który daje Wam -15%. Koniecznie zajrzyjcie także do działu nail art.

Jak Wam się podobają te paznokcie? Lubicie takie ozdoby, czy raczej nie są w Waszym guście?

Pulinka ;)

26 komentarzy:

  1. prześlicznie to wygląda! bardzo podbają mi się w tym zdobieniu ;D hmm też mi mało co przeszkadza więc może się skuszę i przetestuję takie ozdoby ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam spróbować, chociaż nie radzę w tym myć włosów :D

      Usuń
  2. bałabym się o swoje włosy, ciągle zahaczam nimi o coś :D ale podoba mi się na czyichś paznokciach! Bardzo efektowne zdobienie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Włosy mogą być problemem, moje są proste, oprócz rozczesania i mycia niewiele z nimi robię ;) Dziękuję :)

      Usuń
  3. Pięknie to wygląda!!! Mam rózyczki ale sa brzydkie a te są idealne.

    OdpowiedzUsuń
  4. dobrze zrobione paznokcie ;) tylko wahałabym się przed odstającymi elementami ale tylko dla tego że bałabym się że wciąż będę nimi o coś zahaczać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie ozdoby mogą być uciążliwe, ale ja jestem do nich przyzwyczajona :)

      Usuń
  5. Powiało wiosną :) Takie kwiatki chyba za bardzo by mi odstawały, ale ręki nie dałabym sobie za to uciąć, bo lubię czasem coś dokleić.

    OdpowiedzUsuń
  6. Powiało wiosną :) Takie kwiatki chyba za bardzo by mi odstawały, ale ręki nie dałabym sobie za to uciąć, bo lubię czasem coś dokleić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doklejane rzeczy na paznokciach są świetne :D

      Usuń
  7. świetne są te różyczki ;) nie lubię nosić takich dużych ozdób, ale lubię podziwiać ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. No ja na moich zawsze coś dodam, chociaż jakiś brokatu :-D ale sporo osób lubi tylko gładko i to też ma swój urok ;-)

      Usuń
    2. Dziękuję :) Jak paznokcie są zadbane, to każdy lakier na nich ładnie wygląda :)

      Usuń
  9. Pomysł fajny, no i same różyczki bardzo starannie wykonane, od czasu do czasu można ponosić takie ozdoby :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) A u mnie takie szaleństwo jest częściej niż tylko od czasu do czasu ;)

      Usuń
  10. Pięknie to wygląda ;) chyba nawet lepiej niż poprzednie zdobienie z różyczkami! Bardzo fajnie wygląda, ze listki wychodzą spod ozdoby.
    A ten fioletowy lakier wygląda niesamowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudnie to wygląda, pięknie razem to wszystko skomponowałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne zdobienie. Różyczki robią wrażenie :) Ja bym się bała, że odpadną albo jakoś je uszkodzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Dobrze 'zatopione' w lakierze trzymają się dobrze :)

      Usuń
  13. Świetne różyczki :) muszę poszukać takich w jakiejś hurtowni :) Chociaż również jak poprzedniczki w komentarzach bałabym się, że odpadną ale wszystkiego trzeba spróbować na paznokciach :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam spróbować, dobrze przymocowane długo się trzymają :)

      Usuń

Bardzo chętnie przeczytam Twoją opinię, a także o Twoim doświadczeniu. Proszę jednak, nie reklamuj swojego bloga. Odpowiadam na każdy komentarz.
Dla postów starszych niż 14 dni jest włączona moderacja.