piątek, 27 maja 2016

Ludowe wzorki

Paznokcie w ludowe wzorki miałam zmalować już na 15 maja br., nawet je zrobiłam, tylko że stemplami i efekt mi się nie podobał. I to na tyle, że na uroczystość w nich poszłam, ale nie zrobiłam im żadnego zdjęcia. Kolejna okazja była już tydzień później, czyli 22 maja, jednak w sobotę nie miałam czasu, a w nocy budzik mnie nie obudził (najczęściej maluję paznokcie właśnie nocą). I tak oto pojechałam na uroczystość z białymi paznokciami :( Nie byłabym jednak sobą, gdybym nie zrobiła w końcu ludowych paznokci, nawet jeśli po czasie i już bez okazji. W końcu do trzech razy sztuka.
A mnie na uroczystości z ostatniej niedzieli możecie zobaczyć poniżej - czy do takiego stroju paznokcie w ludowe wzorki nie byłyby idealnym dopełnieniem? Przy okazji muszę Wam powiedzieć, że noszenie wianków w maju zakrawa już u mnie o tradycję, bo rok temu, w maju też chodziłam w wianku (zdjęcie możecie zobaczyć tutaj i na moim instagramie). Koniecznie muszę sobie coś takiego ogarnąć, bo wianek na głowie dodaje uroku i dziewczęcości.
Zdjęcie wstawiam też dlatego, że po meet beauty wiem, że rozpoznanie kogoś po paznokciach wcale nie jest takie łatwe :D

Tak, jestem blada ;)
Przechodząc do paznokci - zdjęcie na którym się wzorowałam możecie zobaczyć tutaj. Postanowiłam odwzorować je za pomocą farbek i pędzelków, czego już dawno nie robiłam, a tym bardziej wszystkich elementów i jestem mega dumna z tego zdobienia. Już zapomniałam, jaką frajdę mi to sprawia i jak bardzo odpręża. Naprawdę polecam tę czynność każdemu!












Bazą zdobienia był biały lakier Sally Hansen nr 300 white on, całość pokryłam Seche Vite. Do ręcznych malunków użyłam farbek akrylowych oraz zestawu pędzelków, które kupiłam na promocji w hebe za ok 9zł.

Przy okazji tego zdobienia zrobiłam eksperyment - użyłam jedynie Seche Vite, bez żadnego innego topu. Plus jest taki, że wszystko ładnie się trzyma, błyszczy i się nie 'łuszczy', ale zdecydowany minus taki, że z białej bazy zrobiła się lekko różowa (na zdjęciach nie rzuca się to w oczy, ale na żywo mnie wkurza).

Lubicie ręczne malowanki? Często je robicie?

Pulinka

33 komentarze:

  1. Jakie kolorowe i wesołe pazurki! Dawno nie malowałam nic ręcznie, a kiedyś to uwielbiałam , niestety teraz brak czasu ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety takie wzory pochłaniają więcej czasu, niż np. stemple, więc doskonale Cię rozumem :(

      Usuń
  2. Śliczne! Też kupiłam te pędzelki :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Cuudnie i kolorowo,w sam raz pasuja do tego pieknego wianuszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie udało mi się ich razem zestawić, ale na pewno następnym razem się uda :)

      Usuń
  4. Jakie cudowne<3 Genialnie wyglądają te pazurki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się! A żółtym przecież w naturze ma tyle odcieni ciepłych zimnych i wgl ;D

      Usuń
  5. Ale fajowe, bardzo mi się podobają :) Lubię takie ludowe motywy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale fajowe, bardzo mi się podobają :) Lubię takie ludowe motywy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne! I pięknie wyglądasz w tym wianku :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne są, i wianek piękny! Ja mam dwie lewe ręce do takich malunków :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Wiesz, moje malunki na początku to był śmiech na sali, ale praktyka pomaga :)

      Usuń
  9. Kojarzy m isię to z dniem TKB w Żywcu super wyszło :)
    Obserwuję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tydzień Kultury Beskidzkiej musiał być super :)

      Usuń
  10. Urocze ! uwielbiam takie ludowe i kwiatowe motywy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że idealnie też pasują do obecnej pory roku :)

      Usuń
  11. Odpowiedzi
    1. Życie jest za krótkie, żeby się smucić :)

      Usuń
  12. Ja miałam duuuży odwyk od malowania farbkami takich wzorków. Ostatnio zatęskniłam i coś tam zmalowałam, ale to i tak nic w porównaniu do tego co Ty masz na paznokciach. Świetnie wyszło! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patrząc np. na Twoje artystyczne środy, to mi jeszcze dużo brakuje, ale ogromnie się cieszę, że Ci się podoba :)

      Usuń
  13. Pięknie ;) Uwierzyłabym, że to naklejki!
    Widziałam te pędzelki w Hebe. Jak się sprawują?
    Ten biały lakier kryje po 2 warstwach? Golden Rose czasem ma humory i nie chce pokryć :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba jedna z najlepszych pochwał, dziękuję <3
      Póki co są dobre, łatwo się czyszczą (chociaż te białe trudniej jest domyć). Jak za 9zł za 15 sztuk (w tym sonda) to uważam, że warto kupić :)
      SH potrzebuje dwóch warstw, tylko na insta ktoś mi pisał, że mu szybko zgęstniał i nie dało się go używać.

      Usuń
  14. Świetne, jestem totalnie zauroczona!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo chętnie przeczytam Twoją opinię, a także o Twoim doświadczeniu. Proszę jednak, nie reklamuj swojego bloga. Odpowiadam na każdy komentarz.
Dla postów starszych niż 14 dni jest włączona moderacja.