Jako że za nami jest już ostatni dzień lata (kiedy to minęło?!), to stwierdziłam, że przyszła najwyższa pora na liściaste zdobienia. Póki co zaczynamy mało jesiennie, bo na moich paznokciach przeważa zieleń, ale już niedługo pewnie zrobi się bardziej złoto, pomarańczowo, żółto i czerwono. Ale spokojnie, kolorowe zdobienia też się będą pojawiały - jak już pewnie wiecie to, co ląduje na moich paznokciach zależy tylko i wyłącznie od mojego widzimisię, a nie od trendów, czy pogody.
Zdobienie jest trochę skomplikowane do opisania, więc zacznijmy od samej góry, od wierzchniej warstwy. Już jakiś czas temu kupiłam magiczny top Bow, który jest termicznym lakierem. Gdy jest ciepło robi się prawie przezroczysty - widoczne są holo drobinki, a kolor lakieru pod spodem jest bardziej szarawy, trochę przybrudzony. Natomiast gdy otoczenie robi się zimne, to nasze paznokcie stają się czarne. Istna magia!
Pod topem widzicie wzór liście - pochodzi on z płytki MoYou Tropical Collection nr 10. Zrobiłam tutaj podwójne stemplowanie - najpierw odbiłam wzór białym lakierem B. loves plates 02 B. an Arctic Snow, a następnie zielonym lakierem Colour Alike B. a Fairy Forest.
Jeśli chodzi o bazę zdobienia to jest nią lakier nude Lovely nr 7, na który nałożyłam lekko różowy lakier z mnóstwem flejków - Pierre Rene nr 299 pink flakes.
Tak więc w kolejności nakładania na moich paznokciach pojawiły się: Lovely nr 7, Pierre Rene nr 299 pink flakes, wzór z płytki MoYou Tropical Collection nr 10, B. loves plates 02 B. an Arctic Snow, Colour Alike B. a Fairy Forest, top Glisten&Glow oraz termiczny top Bow. Skórki zabezpieczyłam lateksem z Born Pretty Store.
A u Was pojawiły się już jesienne motywy?
Pulinka
Uwielbiam w zdobieniach wplatać termiczne lakiery, gdy to zdobienie w trakcie noszenia zmienia efekty :)
OdpowiedzUsuńNo nie, to jest takie magiczne <3
UsuńKurczę... miałabym do tego topu mieszane uczucia :D Z jednej strony fajnie to wygląda przy odpowiednich zdobieniach, ale przy takim zdobieniu jak to jakoś mi nie pasuje :)
OdpowiedzUsuńWszystko zależy od Twoich preferencji, rozumiem, że nie każdemu musi się to podobać :)
UsuńOho! Dużo się dzieje, ale wszystko fajnie zgrałaś. Też mam ten top i wstyd się przyznać, ale jeszcze go nie użyłam ani razu ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Sama mam sporo takich rzeczy, więc rozumiem Cię w 100% :)
UsuńTen lakier termalny to moje marzenie😍
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, jest obłędny <3
Usuń