
Pogoda jest już typowo wiosenna, momentami nawet letnia (nareszcie! Czekałam na to całą zimę), więc i na paznokciach nie mogło zabraknąć kwiatowego motywu. Siadając do malowania wiedziałam jedynie, że musi być na piasku (początkowo miał być to turkusowy piasek, ale w końcu bazą jest biały piasek Ados nr 1). Kwiatki zrobiłam piaskowym lakierem od Essence z serii Colour&go nr 156 me&y lover, Delia coral prosilk nr S06, a środki lakierem Essence z serii Beach cruisers nr 04 life is a beach. Dodatkowo, w ramach używania moich brokatowych topów, na paznokciach wylądował właśnie jeden z nich (life nr 18).
Dzięki białemu piaskowi-pyłkowi od lovely z serii snow dust wszystko bardzo ładnie się błyszczało.
A w ramach przestrogi - niby niezbyt kryjący snow dust od Lovely...