środa, 30 stycznia 2019

Zimowe, sentymentalne zdobienie - śnieżynki

Co prawda w Warszawie śnieg, chociaż robi wszystko, żeby się utrzymać, już powoli zaczyna znikać, a według prognozy pogody do niedzieli już ma go nie być, to postanowiłam jeszcze w te ostatnie (mam cichą nadzieję!) zimowe podrygi pokazać Wam zimowe zdobienie. I to tak zimowe, jak zimowa powinna być zima - w kolorach niebieskiego, białego oraz srebrnego, a w dodatku na paznokciach zobaczyć możecie śnieżynki. I to nie byle jakie śnieżynki, bo najpierw stemplowałam srebrnym lakierem, a potem zrobiłam drugie stemplowanie, odbiłam na nim lakier holograficzny, więc wszystko się pięknie mieniło.




Płytka z której pochodzą śnieżynki jest ze sklepu Born Pretty Store i ma oznaczenie QA86. Niestety nie mogę już jej znaleźć na stronie sklepu, a szkoda, bo jest naprawdę fajna. Znajdziecie na niej nie tylko śnieżynki, ale także przeróżne serca. Swoją drogą jest to jedna z moich pierwszych płytek, więc mam do niej też ogromny sentyment. Doskonale też pamiętam, że kupiłam ją po recenzji Ani.


Lakier, którego użyłam jako baza też jest sentymentalny, pamiętam, że w pewnym momencie był w blogosferze szał na ten egzemplarz. Mowa o Golden Rose rich color nr 42. Jest on koloru niebieskiego ze srebrnym pyłkiem, co nadaje mu bardzo zimowego charakteru. Na niego gąbką nałożyłam biały lakier. 


Użyte produkty:
  • Golden Rose rich color nr 42
  • Eveline magic vinyl nr 70
  • Born Pretty Store QA86
  • Colour Alike B. a silver king oraz B. a princess
  • przezroczysty stempel
  • lateks do skórek od Beauty Big Bang
  • top coat Glisten&Glow

A Wy nosicie jeszcze zimowe paznokcie, czy już przygotowujecie się na Walentynki?
Pulinka
Czytaj dalej »

niedziela, 27 stycznia 2019

Kwiatki zimą

Jak już Wam pisałam ponownie zrobiłam wspólnie z dziewczynami zakupy w hypnoticpolish (dziękuję Mgiełka!) i tak oto w moje ręce wpadły pierwsze w mojej lakierowej karierze lakiery firm Starrily oraz ILNP. Dodatkowo w tym zdobieniu użyłam pierwszy raz nowego lakieru do stempli od B. loves plates oraz płytki od Born Pretty Store, więc przy okazji tego zdobienia mam Wam trochę do opowiedzenia :) 




Zacznijmy od lakieru ILNP o nazwie Daydreamer. Hmm, jestem trochę nim rozczarowana, a trochę zauroczona. Rozczarowana, bo na stronie sklepu lakier wyglądał bardziej spokojny, taki foliowy, a na żywo to trochę folia, trochę holo (wiem, że w opisie jest, że w lakierze jest holo, ale jednak zdjęcia tego nie pokazują). Liczyłam na różowe złoto, dostałam różowe holo-złoto. Też fajnie, tym bardziej że kryje po 2 warstwach, a ma praktycznie przezroczystą bazę. Plus też za antypoślizgową (matową) rączkę, wygodnie się nią maluje.


Jeśli chodzi o stemple to wykonałam je lakierem od B. loves plates o nazwie B. a Gingerbread Man. Jak wszystkie produkty od Ani super się sprawdził. W dodatku muszę przyznać, że ten lakier ma kolor, którego jeszcze w swojej stemplowej szufladzie jeszcze nie miałam, więc plus za oryginalność.


Ostatnim lakierem jest Starrily Light Up the Night. To lakier termiczny, który w cieple jest nudziakiem, a w zimnie granatem. W obu opcjach widać w nim fioletowe drobinki. Według mnie jest bardzo oryginalnym lakierem, podobają mi się te przejścia kolorystyczne. Kryje po dwóch warstwach. 




Ostatnią rzeczą, którą chciałabym Wam przedstawić jest płytka Born Pretty Store Flower Yarn S002. Zawiera ona trzy wzory całopaznokciowe (kratkę, plastry miodu z kropkami oraz łuski), a także kilka wzorów kwiatowych, roślinnych i motylki. Część z tych wzorów jest przeznaczona do podwójnego stemplowania, gdzie jeden wzór to baza, a drugi to kontury. Próbowałam już kilka razy to stemplować na paznokciach i powiem Wam, że nie jest to takie proste na jakie wygląda, dlatego tutaj użyłam dużego wzoru roślinnego. Płytka obecnie kosztuje $2.19.


Przypominam o kodzie PAPK31, który daje Wam 10% zniżki do sklepu Born Pretty Store na nieprzecenione artykuły.


Użyte produkty:
  • ILNP Daydreamer
  • Starrily Light Up the Night
  • B. loves plates o nazwie B. a Gingerbread Man
  • Born Pretty Store Flower Yarn S002
  • lateks do skórek od Beauty Big Bang
  • top Glisten&Glow
  • przezroczysty stempel 
Mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko kwiatkom zimą :)
Pulinka
Czytaj dalej »

czwartek, 17 stycznia 2019

Pingwin - ostatnie paznokcie na projekt #paznokciowagwiazdka2018

Wiem, że projekt u Gosi skończył się już jakiś czas temu, ale uprzedzałam Was, że mam poślizg. Poza tym uważam, że pingwinki nadal pasują do tego, co dzieje się na zewnątrz w Polsce, a choinka, którą pokazałam Wam zamiast pingwinów teraz by tak średnio pasowała ;) 
Tak w sumie piszę o pingwinach, a na paznokciach znalazł się tylko jeden, bo drugi uszkodził się przy przenoszeniu z maty na paznokcie. Oprócz tego na paznokciach możecie zobaczyć wzór girland z gwiazdkami w kolorze złota oraz szarego holosia, który po zmatowieniu nie pokazuje już swojej holograficznej duszy. 







To zdobienie zostało wykonane przy użyciu trzech produktów z trzech różnych marek, które uwielbiam i które są z trzech różnych półek cenowych. Gwiezdna girlanda pochodzi z płytki Born Pretty Store BPX-L008, najtańszej firmy. Znajdziecie tam wszystko do paznokci po dosyć niskich cenach - coś jak Aliexpress, tylko trochę droższe. Pingwinek pochodzi z płytki B. loves plates B.10 - Merry Christmas. Tu znajdziecie już droższe rzeczy (np. płytki kosztują bez promocji 39,90zł), ale za to jest to Polska firma stworzona przez Anię z pasji. Bazą pod to zdobienie był lakier NCLA Far North. Lakiery tej marki są chyba najdroższymi jakie posiadam w swojej kolekcji - nawet nieliczne hybrydy kupiłam za sporo mniej. Muszę jednak przyznać, że w NCLA znajdziecie piękne perełki, niespotykane lakiery. 



Za mat na paznokciach ponownie odpowiedzialny jest matowy top z Pierre Rene.


Użyte produkty:
  • NCLA Far North
  • B. loves plates B.10 - Merry Christmas
  • Born Pretty Store BPX-L008
  • B. loves plates 01 B. a black hole
  • B. loves plates 02 B. an Arctic Snow
  • Golden Rose rich color nr 23
  • Rimmel super gel nr 033 happily evie after
  • miss sporty wonder metal nr 030
  • lateks do skórek z Beauty Big Bang
  • Glisten&glow top coat
  • Pierre rene matt top coat

Jestem ciekawa, czy nosicie jeszcze zimowe paznokcie?
Pulinka
Czytaj dalej »

niedziela, 6 stycznia 2019

Sylwester 2018/19

Witam w Nowym Roku! Jak się bawiliście w Sylwestra? Mam nadzieję, że dobrze, że spędziliście go tak, jak chcieliście. Mam też nadzieję, że u mnie nie sprawdzi się powiedzenie 'Nowy Rok jaki, cały rok taki', bo to znaczy, że będę się przez cały rok przewracała (a Sylwestra miałam trzeźwego!), co już miało potwierdzenie w tym tygodniu i teraz siedzę ze skręconą kostką. Jakikolwiek ten rok nie będzie nadal będę malowała paznokcie, planuję się w tym zakresie też rozwijać, ale o tym powiem Wam jak już wprowadzę słowa w czyny i coś z nich wyniknie. 



Czas też pokazać Wam paznokcie, z którymi witałam Nowy Rok. Wcześniej pokazałam Wam miasto o północy, nad którym rozbłyska mnóstwo fajerwerków (których notabene nie lubię), jednak to nie były paznokcie, z którymi wybierałam się na imprezę. Postawiłam bowiem na bardzo proste zdobienie z brokatem i liczbą 2019. Podobne zobaczyłam na instagramie lori_nails i nimi się inspirowałam :) 




Jeśli chodzi o bazę tego zdobienia, to jest to kolejny lakier magnetyczny od Masury, tym razem 904-257 Pearl of Happiness (zdobienia z moim pierwszym takim lakierem od Masury nr 904-195 The Universe). Jest bardzo fajny, efekt magnetyczny jest dosyć delikatny. Kryje po 2-3 warstwach. 
Brokat, którego użyłam to Essence nr 03 glitz&glam. Jestem przekonana, że nie ma go już w sprzedaży, a szkoda, bo jest bardzo fajny! Oprócz różowego brokatu ma maluśkie zielono-złote drobinki.



W tym roku zdecydowałam, że nie będę pisała sama liczb na paznokciach, tylko wykorzystam do tego stemple od B. loves plates. Są one o tyle fajne, że możecie stemplować nie tylko wzory, ale także nazwę marki, numer oraz nazwę płytki. I tak wykorzystałam płytki B. 01, B. 02 oraz B. 09. Stemplowałam czernią również od B. loves plates B. a black hole.



Użyte produkty:
  • Masura 904-257 Pearl of Happiness
  • Essence nr 03 glitz&glam
  • B. loves plates B. a black hole
  • B. loves plates B.02 flower power
  • B. loves plates B.09 Spooky Halloween
  • B. loves plates nr B.01 geometry is perfect, 
  • przezroczysty stempel
  • lateks od Beauty Big Bang
  • Glisten&Glow top coat
  • magnes Masura - Precious Stones - 904-113 Magnet
Dajcie znać, czy podoba Wam się to zdobienie. Koniecznie napiszcie też co Wy miałyście w tę noc na paznokciach! :) 
Pulinka
Czytaj dalej »