wtorek, 16 lipca 2019

Paznokciowe tropiki - uwaga, dają po oczach!

Ostatnio pokazywałam tutaj coś mega jesiennego, więc dla odmiany i równowagi czas na iście letnie zdobienie paznokci. Tym razem postawiłam na neonowy, różowy lakier, który trafił do mnie na spotkaniu lakieromaniaczek w Warszawie (wcześniejszą właścicielką tego lakieru była Basia), flaminga oraz tropikalne liście, które tym razem odbiłam stemplem (przypominam o zdobieniu, w którym liście malowałam ręcznie lewą ręką). Myślę, że całość idealnie nada się na wakacje w ciepłych krajach, a może też szybciej sprowadzi do Polski taką pogodę - obecnie za oknem pada deszcz i jest zimno, a że jestem fanką upałów, to nie do końca mi taka pogoda odpowiada. Zdecydowanie wolę gdy jest 30 stopni Celsjusza.




Różowy lakier, o którym wspomniałam to Pierre Rene nr 10 neon pitaya. Jak widzisz to piękny, trochę neonowy, różowy lakier. Kojarzy mi się trochę z lalką Barbie. Idealnie ten kolor udało się oddać Basi, więc koniecznie zobaczcie jak u niej wyszedł! Jeśli chodzi o krycie, to jest typowe dla tego typu kolorów, do pełnego krycia potrzebne są 3 warstwy. 




Z wygody zdecydowałam się na stemple - nie chciało mi się i nie miałam tyle czasu, żeby wszystko malować ręcznie. Flaming pochodzi z płytki B. loves plates B.11 summer paradise. Kwiatki i niektóre liście/gałązki odbijałam lakierami tej samej firmy o nazwach B. loves plates 07 B. a Santa Claus oraz B. loves plates 06 B. a Rose Gold.
Jeśli chodzi o wzory kwiatków oraz gałązek to pochodzą one z płytki Nicole Diary 088. W jej górnym rzędzie znajdziemy mnóstwo roślinnych wzorów (kwiaty, liście, gałązki oraz kilka motylków), natomiast w dolnym są wąskie wzory. Wzory z całej płytki możemy dowolnie komponować, układać na paznokciach. 



Przypominam o kodzie PAPK31, który daje 10% zniżki do sklepu Born Pretty Store


Użyte produkty:
  • Pierre Rene nr 10 neon pitaya 
  • Bluesky A94
  • B. loves plates B.11 summer paradise
  • Nicole Diary 088
  • Colour Alike B. a Fuchsia Flash
  • Colour Alike B. a Aurora
  • B. loves plates 07 B. a Santa Claus
  • B. loves plates 06 B. a Rose Gold
  • Pierre Rene matte top coat
Lubisz takie mocne, kolorowe zdobienia?
Pulinka

PS. Ostatnio moją lewą rękę zaatakował nóż (czytaj: jestem trochę pierdołą), dlatego też mniej tu nowych postów - czekam aż paznokcie odrosną i w międzyczasie pokazuję prawą rękę ;)
Czytaj dalej »

niedziela, 7 lipca 2019

Czerwone, trochę jesienne paznokcie z flejkami

Jeśli jesteś tutaj, ze mną, dłużej, to wiesz, że nie za bardzo lubię czerwone paznokcie na swoich dłoniach. Czasami jednak robię wyjątek i maluję na ten kolor swoje paznokcie. Staram się wtedy jakoś go tak ograć, żeby mi się podobało - dodaję lakier bezbarwny z brokatem lub drobinkami, stemple, coś maluję itp. Są też odcienie czerwonego, które o dziwo pasują do moich dłoni i dobrze się z nimi czuję. Kolor który dzisiaj Ci pokażę należy raczej do tej drugiej kategorii, prawdopodobnie dlatego, że nie jest to typowo czerwony kolor, a raczej ciemny, bordowy, trochę kolor wina (jak na paznokciową blogerkę wyjątkowo bardzo nie umiem opisywać kolorów :D ), chociaż i tak dodałam do niego lakier z flejkami i stemple, ale to bardziej dlatego, żeby nie było nudno - wcześniej kilka dni nosiłam go solo. 





Czerwony lakier to OPI Ginger’s Revenge. Ładnie kryje, bo po dwóch cieniutkich/jednej grubszej warstwie i bardzo szybko wysycha. Jeśli szukasz takiej klasycznej, dobrej czerwieni, to z czystym sumieniem polecam przyjrzeć się temu lakierowi.
Drobinki, flejki, które mam na trzech paznokciach to Orly MatteFx pink flakie top coat. Niech Cię nie zmyli różowe zabarwienie lakieru w buteleczce, mogłoby być widoczne chyba tylko przy grubszej warstwie nałożonej na biały lakier. Na kolorowych, szczególnie ciemniejszych widoczne są jedynie flejki.



Lakier i płytkę dostałam od sklepu Born Pretty Store w ramach współpracy (lakier wybierałam sama, natomiast płytkę dostałam w ramach przesyłki, w której nie do końca wiedziałam co będzie, oprócz tego, że będą tam lakiery do stemplowania i płytki). Lakier BP-WT07 Coral grapefruit ma pomarańczowy kolor, określiłabym go jako morelowy. Nie ma idealnego krycia jeśli chodzi o stemplowanie, ale jak widzisz nawet na ciemnych bazach daje radę, na jasnych musi być petarda. W tym momencie chciałabym Ci przypomnieć o lakierze z Born Pretty Store, który pokazywałam przy okazji wiosennych, zielonych listków na paznokciach, który miał być do stemplowania, a nie krył praktycznie w ogóle. Płytka to Nicole Diary 089. Ma super wzory kwiatowe, liściaste, trochę tropikalne (flamingi, palmy). Generalnie są bardzo ciekawe i kreatywne.


Przypominam o kodzie PAPK31, który daje 10% zniżki.


Użyte produkty:
  • OPI Ginger’s Revenge
  • Orly MatteFx pink flakie top coat
  • Born Pretty Store BP-WT07 Coral grapefruit
  • Nicole Diary 089
  • stempel MoYou
  • top coat Life
  • Born Pretty Store No Smudge Top Coat
A czy Ty lubisz czerwone paznokcie?
Pulinka
Czytaj dalej »

wtorek, 2 lipca 2019

Żółte emotikony i moje wspomnienia odnośnie gadu-gadu

Kto nigdy nie użył emotikony ręka w górę! Myślę, że nikt taki tu się nie znajdzie, każdy kto korzysta z internetu czy smartfona użył jej chociaż raz. W końcu nie bez powodu 'xD' zostało uznane za słowo roku 2017. Mi emotikony kojarzą się przede wszystkim z tymi z Gadu-Gadu, ponieważ były to chyba pierwsza platforma na której ich używałam i korzystałam z niej bardzo długo - przestałam tam wchodzić jakieś 4-5 lat temu. Emotikony na gg pisało się trochę inaczej - oprócz standardowych typu ':P' dało się jeszcze napisać np. ' < przytul > ' i pokazywała się wtedy emotikona przytulania się dwóch ludzików. O matko, to były czasy! Obecnie, chociaż trochę z innym wyglądem, emotikony nadal są w użytku, dlatego zdecydowałam się przenieść je na paznokcie. 




Oczywiście nie mogłam do tego zdobienia dać innej bazy niż żółtej. W tym celu użyłam lakieru Orly 40639 hook up. Ponieważ jakoś nie do końca podobał mi się metaliczny efekt, to zdecydowałam się żółtym (Golden Rose 60 sec express dry nr 14) i białym (AA oil therapy 11 white jasmin) lakierem pokryć go trochę metodą dry brush.



Wzór stempli pochodzi z płytki MoYou London Geek Collection nr 03. Ma ona wzory bardzo komputerowe, informatyczne - oprócz emotikon znajdziecie też na niej kable, kursory, trybiki, znak WiFi. Płytka będzie idealna dla krótszych paznokci, ponieważ wzory mają wymiary 1,5 cm na 1,2 cm i na moje paznokcie były trochę za krótkie. Na paznokciu palca serdecznego dostemplowywałam (nie jestem pewna, czy istnieje takie słowo, ale mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi) wzór, natomiast na pozostałych dwóch specjalnie zrobiłam je pod kątem ;)
Będę nudna - znowu użyłam lakieru B. loves plates B. a black hole. Cóż, nic nie poradzę, że jest super!



Przypominam o kodzie PULINKA, który daje 6% zniżki na zakupy w sklepie sfera lakiera ❤️


Użyte produkty:
  • Orly 40639 hook up
  • Golden Rose 60 sec express dry nr 14
  • AA oil therapy 11 white jasmin
  • B. loves plates B. a black hole
  • MoYou London Geek Collection nr 03
  • stempel MoYou London
  • Born Pretty Store No Smudge Top Coat
Wiecie, że 19 września jest dzień emotikony?
Pulinka
Czytaj dalej »