wtorek, 18 czerwca 2019

Roślinne i kwiatowe zdobienie hybrydowe

Gdy ostatnio pokazałam tutaj paznokcie pokryte lakierami hybrydowymi odzew był bardzo pozytywny, powiedziałyście, że chcecie więcej takich postów. Być może uda mi się zebrać w sobie i nagrać też filmik z tutorialem, w którym pokażę Ci jak wykonać takie samo zdobienie hybrydami oraz tradycyjnymi lakierami. Daj znać, czy chciałabyś coś takiego zobaczyć (a jeśli masz pomysł jakie zdobienie miałabym tam pokazać, to koniecznie napisz w komentarzu!). 




Dzisiejsze zdobienie jest bardzo proste, o czym świadczy chociażby to, że wykonałam je lewą ręką, a jestem praworęczna. Jedyne co malowałam ręcznie, to listki, ale jeśli nie czujesz się na tyle mocna, żeby je wykonać ręcznie zawsze możesz użyć do tego stempli. Jeśli jednak zdecydujesz się zmalować je ręcznie, do czego gorąco zachęcam, to polecam utwardzać każdy dobrze wykonany fragment przez kilka sekund w lampie. Dzięki temu trikowi gdy gdzieś ucieknie Ci ręka, jakiś fragment nie wyjdzie tak, jak chcesz, to możesz zmyć tylko ten fragment, a nie malować wszystko od nowa.
Dziwny fakt o mnie - nie umiem ładnie ułożyć prawej ręki. Niby powinna ona się bardziej mnie "słuchać", bo jestem praworęczna, a wcale tak nie jest, to lewa ręka ładniej wychodzi na zdjęciach. I fakt tego, że robię zdjęcia lewą ręką nie ma nic do rzeczy, próbowałam już kombinować ze statywem i wcale nie polepszyło to ułożenia ręki :( 




Jeśli chodzi o malowanie, to listki, gałązki wykonałam przy użyciu semiArt 001 black oraz 002 white. Biały możesz już kojarzyć z postów Majówkowe kwiatki zrobione hybrydowymi i zwykłymi lakierami oraz Wielkanocne paznokcie 2019 - część II, czyli hybrydy po raz pierwszy. Co prawda to dopiero 2 moje użycie ich, ale póki co sprawują się bardzo dobrze. Są gęste, ale tylko na tyle, żeby dobrze kryć i się nie rozlewać na paznokciach. Są bardzo przyjemne w użyciu.


Poza tym użyłam lakieru nudziakowego, który też już możesz kojarzyć z Majówkowe kwiatki zrobione hybrydowymi i zwykłymi lakierami. Według mnie jest to idealny nudziak dla mnie, praktycznie w ogóle nie widać na nim odrostu. Niebieski lakier to neess 7570 perski niebieski, bardzo przyjemny, dobrze kryjący błękit. Na dwa paznokcie oprócz tego niebieskiego lakieru nałożyłam także kawałki kwiatków, które kupiłam na AliExpress. Ich baza totalnie nie kryje, a kwiatki trzeba łowić, co dla niektórych może być ogromnym minusem.



Użyte produkty:
  • Eveline hybrid 315 light nude
  • neess 7570 perski niebieski
  • semiArt 002 white
  • semiArt 001 black
  • półprzezroczysty żel z zatopionymi kwiatkami
  • pierre rene matte top coat
  • neonail dry top coat
Daj znać jak podoba Ci się to zdobienie! Chcesz więcej hybryd, filmik?
Pulinka

3 komentarze:

  1. Mega mi się paodoba takie połączenie! Chyba sama bym tak ich nie połączyła, a efekt końcowy mi się bardzo podoba 😍💖

    OdpowiedzUsuń

Bardzo chętnie przeczytam Twoją opinię, a także o Twoim doświadczeniu. Proszę jednak, nie reklamuj swojego bloga. Odpowiadam na każdy komentarz.
Dla postów starszych niż 14 dni jest włączona moderacja.