czwartek, 29 października 2020

Urodziny Weroniki! Malinaila

Wyjątkowo wrzucam Wam posty dzień po dniu - dzisiaj swoje urodziny ma Weronika, którą w social mediach możecie znać jako Malinaila - zostawiam Wam link do jej bloga i instagrama, jeśli jeszcze jej nie znacie. Weronice życzę spełnienia marzeń, więcej czasu na paznokcie, dużo zdrówka (szczególnie teraz!), zadowolenia z pracy zawodowej, żeby w przyszłym roku już nie było obostrzeń na wesela i wszystkiego najlepszego 🎊💗


A powyższy kolaż, który zmalowałyśmy z tej okazji kręci się wokół malin - powodu chyba tłumaczyć nie muszę? 😊 Wszystkie piękne prace dziewczyn znajdziecie na instagramie pod #urodzinyMalinaila




Pomysłów na to zdobienie miałam kilka - nawet w trakcie malowania zmieniałam zdanie. Najpierw miałam zrobić maliny zgodnie z tutorialem Weroniki, ale zrezygnowałam w trakcie. Dlatego po prostu porobiłam smugi na malinach jaśniejszym odcieniem i palcem :D W każdym razie w pierwotnym planie miałam do malin użyć lakieru Eveline 7 days gel laque festive numer 01, dlatego wylądował on na moich dwóch paznokciach. W sumie trochę żałuję, że tego nie zrobiłam, może za rok! :D 



Bazą pod to zdobienie był już dobrze Wam znany lakier Life numer 304. Piękny, brudny róż, który kocham!






Dajcie znać jak Wam się podoba to owocowe zdobienie! Widać, że to maliny?

Miłego!
Pulinka
Czytaj dalej »

środa, 28 października 2020

Halloweenowe duszki ukryte we frenchu

Zapraszam na ostatnie Halloweenowe zdobienie - to na pewno spodoba się tym, którzy są fanami minimalizmu i frencha. Chociaż klasyczny french to nie jest, to myślę, że wielu z Was może się spodobać. W tej formie zdobienia ukryłam bowiem duszki - na niektórych paznokciach są tylko pojedyncze, ale np. na serdecznym ukryło się ich więcej! :)




Do tego zdobienia jako lakieru bazowego użyłam nudziaka Rimmel super gel nr 012 soul session. Mój mężczyzna stwierdził, że lepiej wyglądałby róż, bardziej naturalnie, ale jestem ciekawa Waszych opinii w tym temacie. French powinien być z różem czy nudziakiem?




Duszki malowałam farbkami akrylowymi, a całość pokryłam top coatem Sally Hansen miracle gel top coat. Przewija się tu co jakiś czas, bo po prostu bardzo go lubię :)


Jestem ciekawa co sądzicie o tym zdobieniu? Malujecie Halloweenowe zdobienia?

Miłego!
Pulinka
Czytaj dalej »

niedziela, 25 października 2020

Nietoperze malowane na żywo!

Jeśli obserwujecie mnie na instagramie to wiecie, że ostatnio razem z Weroniką (którą możecie znać z jej bloga i instagrama) zrobiłyśmy malowanie na żywo nietoperzy. Całość jest zapisana na Weroniki instagramie, także możecie podejrzeć jak je malowałyśmy i przy okazji posłuchać naszego gadania, a także polecam zostać na dłużej u Weroniki, bo maluje piękne rzeczy!


Dodatkowo te paznokcie idealnie pasują nie tylko do Halloween, ale też do glamnailschallenge, bo temat na dzisiaj to nietoperze! 
 



Chciałam zrobić podobne tło do Weroniki, ale nie za bardzo mi wyszło - lakier, który wybrałam, czyli miss sporty numer 025 okazał się jednak zbyt mało różowy. Ale myślę, że mimo wszystko wygląda fajnie! I przyjemnie się nim malowało :) 




A żeby zrobić złote drobinki (uwierzycie, że nie mam takiego lakieru, jak ma Weronika, pomimo kilku szuflad pełnych buteleczek? :D ) nałożyłam na lakier bazowy mollon numer 90 (albo 06). To przezroczysty lakier ze złotym brokatem, który pięknie się mieni! Chociaż pod niektórymi kątami wygląda, jakbym miała zbąblowany lakier. 



Dajcie znać co Wy myślicie o tym zdobieniu i czy Wam się podoba!

Miłego!
Pulinka
Czytaj dalej »

czwartek, 22 października 2020

Halloweenowy, szczęśliwy Duszek

Moją pierwszą propozycją na Halloween jest postać wesołego duszka, który zmierza do sąsiadów, żeby zbierać cukierki i pytać się czy wolą dać mu cukierki czy otrzymać od niego psikusa. Chciałabym powiedzieć, że to jest mój pomysł, ale znalazłam go na pintereście. Zmieniłam trochę kolory, ale cały pomysł jest z niego, bardzo mi się spodobał ten uśmiechnięty duszek! Całość malowałam ręcznie, przy pomocy farbek akrylowych. 




W kwestii zmiany kolorów główną zmianą jest tło - u mnie jest to lakier O.P.I. 4104011 Today I accomplished zero. Nakładałam go na jedną, cieniutką warstwę czarnego lakieru (która nie pokryła w 100%) i do pełnego krycia przy takim podkładzie potrzebowałam jednej warstwy. Wnioskuję po tym, że solo pokryłby po 2 warstwach, ale ze względu na brokat wolałam nie dokładać sobie roboty przy zmywaniu. A jeśli już mówimy o zmywaniu - miło się zaskoczyłam, bo bardzo szybko udało mi się zmyć to zdobienie!



W przypadku tego zdobienia zdecydowałam się na matowe wykończenie - w tym celu całość pokryłam top coatem Sally Hansen miracle gel 102.



Lubicie takie wesołe duszki?

Miłego!
Pulinka
Czytaj dalej »

czwartek, 15 października 2020

Proste, jesienne, hybrydowe zdobienie

Gdy jeszcze regularnie (bardziej lub mniej ;) ) pisałam bloga to rzadko pokazywałam Wam tutaj hybrydy. To się jednak zmieniło, bo robienie hybryd na prawej dłoni zaczęło mi wychodzić coraz lepiej, więc zdecydowałam się pokazywać Wam też moją drugą rękę. Dzisiaj chcę pokazać Wam kolejne hybrydowe zdobienie, które jest bardzo łatwe w wykonaniu i jednocześnie idealnie będzie pasować do jesiennej aury, która nas teraz otacza.




Bazą do tego zdobienia jest znowu lakier Hi Hybrid o numerze 312. Tak samo jak poprzedni spisuje się bardzo dobrze - kryje po 2 cieniutkich warstwach. Hybrydy zdejmuję frezarką, więc na temat zmywania się nie wypowiem (ale przypomnę Wam, że zrobiłam kurs na którym zostałam nauczona jak używać frezarki). Ten lakier ma piękny, jeansowy kolor.



Drugim lakierem hyrbydowym, który tutaj wykorzystałam jest Maga jungle J3. To brokat w typowo jesiennych kolorach, więc idealnie pasuje do zdobień w obecnej porze roku. Zrobiłam nim delikatne cieniowanie od wolnego brzegu. 




Żeby trochę urozmaicić zdobienie namalowałam dodatkowo czarną gałązkę z liściami przy pomocy semiartu 001 Black z semilaca. Tutaj za bardzo się o nich nie wypowiem, bo nie mam porównania do innych, ale sprawdza mi się dobrze :)


Jestem ciekawa czy Wy stosujecie raczej hybrydowe lakiery, czy tylko klasyczne?

Miłego!
Pulinka
Czytaj dalej »

niedziela, 11 października 2020

Róże z okazji urodzin mp4ala

Kolejne urodziny miała ostatnio Ala, którą możecie znać z instagrama pod nazwą @mp4ala 🎊🎉
Alu, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, zdrówka, spokoju, paznokciowej sławy i spełnienia marzeń ❤️
Z okazji urodzin zmalowałyśmy dla Ali paznokcie z różami w roli głównej - wszystkie prace znajdziecie pod hasztagiem #urodzinymp4ala 😍





Bazą tego zdobienia jest lakier, który kupiłam w... 2015 roku! Ale nadal jego konsystencja jest w porządku (przy ostatniej przeprowadzce wyrzuciłam wszystkie lakiery, których konsystencja sprawiła, że już nie dało się ich używać). Jest to lakier ciate PPM224 knee highs. To piękny, metaliczny granat. 



Robiąc zdobienie poszukałam które moje płytki mają wzór róż. Było ich kilka, ale wybrałam płytkę Born Pretty Story overprint L001, która ma wzory do stemplowania częściowego, na sobie. Dzięki temu możemy zrobić naprawdę piękne zdobienia! Jednak w tym przypadku chciałam małych różyczek, a nie dużych, więc zdecydowałam się użyć tylko fragmentu ze środkiem róży i zrobić z tego naklejkę stemplową. Do odbicia wzoru użyłam metalicznego lakieru B. loves plates B. a Santa Claus, a tło róż zrobiłam lakierem tej samej firmy o nazwie B. a bloody red. Listki kwiatów zrobiłam także lakierem B. loves plates o nazwie B. a Christmas Tree (tak, bardzo lubię świąteczne serie lakierów!). 




Lubicie kwiatowe zdobienia?

Miłego!
Pulinka
Czytaj dalej »