piątek, 29 marca 2019

Pomarańczowe, wiosenne kwiatki

Kalendarzowa, astronomiczna i pogodowa wiosna już w pełni (jeśli chodzi o tę ostatnią to przynajmniej czasami jest z nami - była wtedy, gdy nosiłam te paznokcie), czas więc na typowo wiosenne zdobienie. To akurat może już nawet zakrawać na letnie, bo użyłam tutaj dosyć intensywnego, pomarańczowego lakieru. Do tego na dwóch paznokciach odbiłam wzór kwiatowy, który pokolorowałam pomarańczowym i żółtym tintem.




Jeśli jesteście ze mną trochę dłużej, to na pewno znacie już tinty od P2 z serii gloss goes neon. Niestety nie są już dostępne, ale możecie je zastąpić tintami innej firmy lub mieszając bezbarwny lakier z kolorowym. Inne zdobienia z wykorzystaniem lakierów z tej serii
Płytkę też już możecie kojarzyć, bo bardzo ją lubię - ma kwiatowe wzory, które tak bardzo kocham i które w końcu mogę używać bez żadnych skrupułów, bo w końcu przyszła już wiosna. 




Użyte produkty:
  • Born Pretty Store BP-BAW01 Thick Milk
  • Rimmel Rita Ora nr 404 Ora-ngy vibe
  • MoYou flower power nr 04
  • lateks do skórek od Beuaty Big Bang
  • Essence nail art stampy polish 002 stamp me! black
  • P2 gloss goes neon nr 010 spaceshot oraz 020 bumper car
  • top coat Glisten&glow
Dajcie znać jak tam pogoda u Was? Jest już wiosennie?
Czytaj dalej »

środa, 20 marca 2019

Rude, herbaciane zdobienie ☕

Tak jak Wam pisałam ostatnio znowu przychodzę do Was z ciemniejszymi paznokciami. Kolorystycznie bardziej pasują do jesieni niż wiosny, ale cóż poradzę, że akurat miałam fazę na trochę ciemniejsze kolory. Poza tym całe zdobienie bardzo kojarzy mi się z herbatą, więc może potraktujmy to nie jako jesienne, ale jako herbaciane paznokcie. Notabene ten napój jest jednym z moich ulubionych, jestem ciekawa, czy Wy też go lubicie :) 






Po raz kolejny użyłam jako bazy magnetycznego lakieru z Masury, tym razem jest to numer 904-203 Artemida's heart. Dla odmiany położyłam go na czarny lakier od Eveline vinyl gel nr 211. Dzięki temu efekt jest ciemniejszy na brzegach, a magnetyczny efekt bardziej się wyróżnia. 


Wzór, który został tutaj użyty kojarzy mi się z tapetą, pochodzi z płytki BP-X09. Generalnie płytka jest bardzo urocza, ale trzeba uważać, bo jeśli macie mega długie paznokcie, to te mniejsze wzory mogą być za małe. U mnie ten wzór się zmieścił na paznokciach tylko dlatego, że stemplowałam go na skos, a na kciuku musiałam go dostemplowywać. 



Użyte produkty:
Jestem ciekawa, jak Wam się podobają te paznokcie?
Pulinka
Czytaj dalej »

niedziela, 17 marca 2019

Zdobienie na urodziny Gosi Color.Shade

Dzisiaj, z okazji urodzin Gosi Color.Shade razem z dziewczynami postanowiłyśmy zrobić zdobienia. Motywem przewodnim jest ulubiony kolor Gosi, czyli zielony. Według mnie wszystkie zdobienia są piękne i cudowne jest to, że każde jest inne - możecie znaleźć na naszych paznokciach liście, awokado, kwiatki, koniczynki, zawijaski... Dosłownie wszystko. Udział wzięły (nazwy z instagrama): @srebremalowane & syn, @bforbeautifulnails, @my.polished.world, @piontkowaa, @galanea_marta, @visennanails, @nailcrazinesss, @soul_beast, @nails_by_alice_, @gosiapio_channel, @malinaila, @karolinawojcik86, @madaboutnail, @snaily_nails, @mowiecomysle3, @totallynailed i @ala4148.
Wszystkie zdobienia znajdziecie na insta pod #urodzinycolorshade.



Gosiu, z okazji urodzin życzę Ci dużo zdrówka, dużo lakierów, dużo paznokciowych pomysłów, spełnienia marzeń, wszystkiego najlepszego, lakierowego i paznokciowego ❤ 

Jeśli chodzi o moje zdobienie, to zrobiłam je w najbardziej zielony możliwy sposób. Najpierw pomalowałam paznokcie zielonym, magnetycznym lakierem, a potem zrobiłam na nich zielone stemple liści. Dzięki temu, że bazą jest magnetyczny lakier, a nie zwykły, to całe zdobienie jest wielowymiarowe, nie jest płaskie, a w dodatku pod każdym kątem ma inny odcień. Magia!





Wspomnianym już lakierem magnetycznym jest Masura 904-216 Emerald Cat. Kryje ładnie po 2 warstwach. Swoją drogą muszę spróbować nałożyć lakier magnetyczny na czarny lakier, może wyjść fajny efekt ;) 


Stemplowałam lakierem Colour Alike B. a Fresh Mojito. Ma już swój wiek, więc trochę się rozwarstwił, ale po wstrząśnięciu nadal jest ok. Wzór pochodzi z płytki B. loves plates B.04 leaves of happiness. Tej firmy i płytki chyba nikomu przedstawiać i zachwalać nie trzeba ;) 



Użyte produkty:
  • Masura 904-216 Emerald Cat
  • Colour Alike B. a Fresh Mojito
  • B. loves plates B.04 leaves of happiness
  • lateks do skórek od Beauty Big Bang
  • przezroczysty stempel 
  • top coat Glisten&Glow
Dajcie znać, czy lubicie zielone paznokcie u siebie :)
Pulina
Czytaj dalej »

piątek, 15 marca 2019

Kolorowe pastelove zdobienie

Tak jak Wam napisałam w ostatnim poście mam teraz fazę na pastele. Chociaż w sumie nie wiem, czy można to nazwać fazą, bo następne dwa zdobienia zdecydowanie takie nie będą ;) I chociaż to zdobienie jest w 100% pastelowe, to jest jednocześnie bardzo kolorowe. Do jego zrobienia, oprócz białego, użyłam niebieskiego, różowego, fioletowego i żółtego lakieru do paznokci i zrobiłam nimi nieregularne cieniowanie, czasami dodając też delikatnie jakiś kolor już na paznokciu, jeśli to odpowiadało mojej wizji. Taki sposób jest o tyle dobry, że każdy paznokieć wygląda inaczej, więc nikt Wam nie zarzuci, że zrobiłyście coś krzywo, czy nie tak jak trzeba.





Stemplowałam białym lakierem B. loves plates 02 B. an Arctic Snow. Nie wiem, czy nie jestem już nudna z ciągłym używaniem tego lakieru ;)
Stemple pochodzą z płytki, którą bardzo lubię, chociaż rzadko jej używam i która pasuje na każde paznokcie - zarówno te mniejsze, krótsze, jak i te większe, dłuższe. Wzory możecie stemplować na mnóstwo różnych sposobów - prosto, pod kątem, do góry nogami, możecie stemplować dzióbek, łączenie lub dowolny fragment ze środka. Jest to płytka BP-X15, którą pokazywałam Wam przy okazji postu sprzed 2,5 roku o kolorowych tintach




Użyte produkty:
  • Born Pretty Store BP-BAW01 Thick Milk
  • Golden Rose Color Expert nr 66
  • Golden Rose 60sec Express Dry nr 14
  • Wibo nail care nr 2
  • moov Madeline
  • płytka BP-X15
  • B. loves plates 02 B. an Arctic Snow
  • lateks do skórek
  • przezroczysty stempel
  • top coat Glisten&Glow
Lubicie pastelowe paznokcie?
Pulinka
Czytaj dalej »

wtorek, 5 marca 2019

Piórka w kolorze nude

Ostatnio mam fazę na bardziej stonowane, pastelowe i nude kolory, chociaż gdy wpadł mi pomysł na zrobienie tych czarno-zielonych wiosennych, to też nie miałam z tym problemu. Jednak żeby te paznokcie nude nie były nudne dodaję do nich złoto lub brokat. Tym razem postawiłam na to pierwsze w połączeniu z piórami. Początkowo miałam postawić na zwykłe zawijasy, ale chciałam coś trochę bardziej wiosennego. Dlatego też użyłam do stemplowania lakieru nude, a nie brązowego metalika, na którego miałam ochotę na początku ;)






Lakier Masura 904-257 Pearl of Happiness znacie już z poprzednich postów, więc jeśli chcecie przeczytać moją opinię o nim, to zapraszam do postu o zdobieniu Sylwestrowym oraz o kreskach i folii transferowej. Bardzo lubię jego delikatny magnetyczny efekt.
Złoto, którego użyłam w tym zdobieniu to (o dziwo nie mój ukochany Astor) Golden Rose Metals nr 102. Wygrałam go w konkursie na instagramie na profilu Pana Lakiera i na początku pomyślałam, że to kolejne złoto w mojej szufladzie (meh). Jednak muszę przyznać, że o ile kolorem totalnie się nie wyróżnia, to krycie ma fajne - u mnie widzicie dwie cieniutkie warstwy, myślę, że jedna grubsza też załatwiłaby sprawę.



Użyte produkty:
  • Golden Rose Metals nr 102
  • Masura 904-257 Pearl of Happiness
  • Colour Alike/B. loves plates B. an Ice Coffee
  • B. loves plates B. 08 feather fever
  • lateks do skórek
  • przezroczysty stempel
  • top coat Glisten&Glow
Dajcie znać jakie kolory ostatnio najczęściej goszczą u Was!
Pulinka
Czytaj dalej »

piątek, 1 marca 2019

Paznokciowe przywołanie wiosny - zdobienie z tutorialem 🌿

Nie wiem jak Wy, ale ja już bardzo tęsknię za wiosną i ciepełkiem, więc na rozpoczęcie marca postanowiłam przygotować dla Was propozycję zdobienia, które ma nam pomóc tę wiosnę przywołać. Jest mocno zielone, z liśćmi, czyli tak, jak wiosna zacząć się powinna. Myślę, że teraz jest najlepsza pora na pokazywanie wszelkich kwiatowych czy liściastych zdobień (chociaż wcześniej, podczas zimy też to robiłam). 





Liściasty wzór pochodzi z płytki MoYou London tropical collection nr 10. Kupiłam ją przy okazji wspólnych zakupów z innymi blogerkami i bardzo polecam zarówno samą płytkę, jak i wspólne zakupy dzięki którym możecie oszczędzić na kosztach wysyłki. Jeśli jeszcze nie widziałyście, to koniecznie zobaczcie wszystkie zdobienia wykonane tą płytką.
Wzór odbiłam lakierem B. loves plates 02 B. an Arctic Snow. O rzeczach od Ani mówiłam już nie raz i nie dwa, ten lakier jest również genialny :) 



Same kropki oryginalnie też były białe, jednak pokolorowałam je dwoma tintami od p2 glos goes neon nr 10 sapaceshot oraz nr 080 ferris wheel. Kiedyś były dostępne w hebe, robiłam też na blogu recenzję wszystkich kolorów.
Swoją drogą pod tamtym postem mam 53 komentarze (!), chociaż wykonanie tamtego zdobienia wcale nie było jakieś super. Mam jednak wrażenie, że wtedy blogosfera była bardziej czytana, a teraz wszyscy wolą oglądać YouTuba. W tę stronę chcę (znowu) pójść i ja, dlatego też poniżej znaleźć możecie tutorial tego zdobienia, mam nadzieję, że Wam się spodoba. Od razu mówię, że nie wiem jak często będę nagrywać filmy, więc na nic się nie nastawiajcie ;) 



Użyte produkty:
  • Sally Hansen nr 370 Black out
  • Golden Rose rich color nr 76
  • P2 glos goes neon nr 10 sapaceshot oraz nr 080 ferris wheel
  • B. loves plates 02 B. an Arctic Snow
  • płytka MoYou London tropical collection nr 10
  • przezroczysty stempel
  • lateks do skórek
  • top coat Glisten&Glow
Dajcie znać czy wolicie czytać posty na blogu, czy oglądać filmy na YT? Nie jest jeszcze za wcześnie na takie wiosenne paznokcie?
Pulinka
Czytaj dalej »