czwartek, 19 marca 2015

Co mają wspólnego trójkąty z Wielkanocą?

Zapewne część z Was zaintrygował tytuł postu. Otóż trójkąty mają wiele wspólnego z tym Świętem. Na przykład (zapewne znane przez wszystkich) wstążeczkowe, styropianowe jajka.


Ostatnio rozpoczęłam rodzinną produkcję tychże jajek. Postanowiłam zrobić fioletowo-czerwone, które tak mi się spodobało, że znalazło swoje odzwierciedlenie na paznokciach.


Początkowo chciałam powycinać trójkąty z wyschniętego lakieru, jednak była to tak żmudna praca, że po kilku trójkątach zrezygnowałam i resztę namalowałam ręcznie (dlatego też część jest nierówna, krzywa).


Na środkowym paznokciu wylądował piaskowy lakier pokryty topem.


Oto i wspomniane już wstążeczkowe jajko.


Jako bazy użyłam odżywki Eveline, piasek to Delia coral prosilk nr S06, fiolet to MIYO mini drops nr 54 arctic night, czerwień to MIYO mini drops nr 165 sweet carrot. Użyłam także dwa top coaty - Golden Rose quick dry w celu przyśpieszenia wysychania oraz essence sealing top coat aby nabłyszczyć.

Jak podobają Wam się paznokcie? A może też macie jakieś nietypowe skojarzenia z Wielkanocą lub innymi świętami?

Pozdrawiam,
Pulinka.

3 komentarze:

  1. Jakie piękne to jajko! Kiedyś mój blog miał dopisek "inspiration is everywhere " i ten post jest potwierdzeniem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Zgadzam się, inspiracje są wszędzie ;)

      Usuń
  2. No proszę! Jaka ciekawa inspiracja ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo chętnie przeczytam Twoją opinię, a także o Twoim doświadczeniu. Proszę jednak, nie reklamuj swojego bloga. Odpowiadam na każdy komentarz.
Dla postów starszych niż 14 dni jest włączona moderacja.