środa, 30 listopada 2016

Złota jesień

Ten post miał się pojawić dużo wcześniej, ale ze względu na moje zawirowania życiowe wyszło, jak wyszło. Jednak już w piątek wracam do Was na stałe. Przygotujcie się na filmiki i dużo nowych rzeczy! Dziękuję Wam też za wszystkie słowa wsparcia spod ostatniego postu, jesteście najlepsi ♥ Przyznaję - jesień nie należy do moich ulubionych pór roku. O ile jeszcze lubię popatrzeć na spadające, kolorowe liście, o tyle zimno, deszcz, mgła, czy też śnieg od razu zamieniający się w wodę i kałuże, czyli to, jak przez większość czasu wygląda ta pora roku w Polsce po prostu mnie nie przekonuje. O wiele bardziej wolę lato, kiedy jest ciepło i nie muszę się opatulać przed wyjściem z domu (a pomimo tych warstw i tak zamarzam, jest tu jeszcze jakiś zmarzluch?). Jednak mimo wszystko ma ona...
Czytaj dalej »

niedziela, 20 listopada 2016

Czarne róże

Jakiś czas zastanawiałam się, czy Wam o tym pisać, jednak jesteście bardzo dużą częścią mojego życia, dlatego postanowiłam to zrobić. W poniedziałek zmarła moja ciocia, Mama Chrzestna. Całą rodziną bardzo o nią walczyliśmy, jednak nie udało się, przegraliśmy. Dlatego też w ostatnim czasie nie pojawił się żaden z przygotowanych wcześniej postów. Mogłam ustawić automatyczną publikację, ale to dla mnie takie bezduszne, czuję się wtedy, jakby ktoś mi odebrał najfajniejszą część pisania bloga. Poza tym uwielbiam kontakt z Wami, a ostatnio to była ostatnia rzecz, o której myślałam. Napisanie tego postu to dla mnie też część powrotu do normalności, bo ostatni czas spędzałam głównie z rodziną. Uprzedzę też od razu, że w najbliższym czasie możecie się spodziewać raczej ciemniejszych i bardziej...
Czytaj dalej »

sobota, 12 listopada 2016

Holo Wawa

Ostatnio pokazywałam Wam lakier, który dostał nazwę wymyśloną przeze mnie. Tych, którzy jeszcze nie widzieli swatchy lakieru Colour Alike nr 565 PKiN zapraszam tutaj. Pomimo tego że bardzo podoba mi się ten kolor, to nie mogłam odpuścić i zostawić go samego. W ten oto sposób znalazły się na nim holograficzne stemple. Niestety zdjęcia oddają tylko część efektu holo, ten gagatek daje świetne przejścia. Od razu się przyznaję, że stempel na małym palcu mi nie wyszedł - cóż, zdarza się ;) Bazą jest wspomniany już lakier Colour Alike nr 565 PKiN. Stemplowe holo zmalowałam dzięki Colour Alike/B. loves Plates o nazwie B. a Princess, którego udało mi się kupić na promocji. Całość pokryta jest Seche Vite, a skórki zabezpieczyłam bazą peel off z miss sporty....
Czytaj dalej »

środa, 9 listopada 2016

PKiN

W zeszłe wakacje lipiec zaczął mi się cudownie - wygrałam na fp colorowo konkurs na nazwę lakieru, czyli jeden z nich dostał moją nazwę. W ten sposób kolor nr 565 z kolekcji "w miastach Wa-wa" otrzymał nazwę PKiN, a ja bon na zakupy ;) Od razu wiedziałam, że przy zamówieniu wpadnie on do mojego koszyka, w końcu to częściowo moje dzieło, bo wymyśliłam mu nazwę. O ile jednak trafił do mnie już przy pierwszych zakupach, o tyle na debiut na paznokciach musiał chwilę poczekać.  Muszę Wam powiedzieć, że ogromnie żałuję, że tyle czasu z tym zwlekałam. Jest piękny! Nie jest to typowy nudziak, to taka bardziej kawa z mlekiem, ale bardzo mi się podoba. Idealny, gdy chcemy odpocząć od ciemnych kolorów lub kolorowych zdobień, gdy potrzebujemy czegoś subtelnego, ale nie niewidocznego.  Jeśli...
Czytaj dalej »

niedziela, 6 listopada 2016

Ufoludki

Ostatnio wyruszyliśmy razem w podróż w kosmos. Jak wiecie podczas podróży poznaje się także tubylców, o ile oczywiście tacy są. Dzisiaj, podczas kontynuacji naszej wyprawy poznamy Ufoludków w takiej formie, w jakiej wyobrażałam ich sobie w dzieciństwie. Pewnie jak wszystkie dzieci, tak i ja z bratem mieliśmy fazę na UFO i uważaliśmy, że wszystkie obiekty latające na niebie to właśnie ich statki. Broniły się jedynie samoloty, które leciały niżej i było widać, że to jednak nie kosmici :D Bardzo chciałam ich zobaczyć, spotkać, więc miałam też jakieś wyobrażenie o tym, jak będą wyglądali. Pewnie zobaczyłam ten wizerunek w jakiejś reklamie, czy bajce, ale dla mnie Ufoludki były zielone, miały czułka i nie miały nosów, ani ust. Dlatego też taki wizerunek możecie zobaczyć na moich...
Czytaj dalej »

czwartek, 3 listopada 2016

Kosmos

Kosmos - wielki, piękny, niezbadany. Ci, którzy udają się w galaktyczną podróż mogą z niej nie wrócić, jednak jest w nim coś, co mimo wszystko przyciąga do niego ludzi. Być może to piękne widoki obiektów, które znajdują się na niebie, być może fakt, że jest niezbadany i ludzi ciągnie tam zwykła ciekawość. Niezależnie od powodu dzisiaj chciałabym Was zabrać w krótką i zdecydowanie bezpieczną kosmiczną podróż.  Na kolejny (ostatni już) tydzień wyzwania u Kamili zmalowałam tradycyjne galaktyczne paznokcie, które pewnie już nie raz widzieliście. Zrobienie ich jest bardzo proste, nawet ręką, która nie jest dominująca, a wyglądają efektownie. Mam nadzieję, że moja interpretacja galaktycznej podróży się Wam spodoba.  Bazą pod całe zdobienie był Rimmel...
Czytaj dalej »