W życiu każdej paznokciomaniaczki przychodzi czas, kiedy przestaje już 'zbierać' lakiery, a zaczyna szukać i kupować gadżetów, które ułatwią pasję. Dzisiaj o takim właśnie gadżecie, który pomaga w przechowywaniu większych płytek do stemplowania, czyli o organizerze. Do tej pory miałam niewiele większych płytek, jednak po wybraniu kolejnych dwóch (dokładnie to tych) stwierdziłam, że taki futerał jest mi niezbędny. Mój egzemplarz pochodzi ze sklepu Born Pretty Store i dostałam go w ramach współpracy. Jego krótsza krawędź ma około 9cm, dłuższa 14cm i ma około 2cm grubości gdy jest pusty. Organizer pomieści łącznie 20 płytek, jedna strona ma jedną kieszeń. Największa płytka, jaką możemy do niego włożyć może mieć 8cm na 13cm, ja jednak znalazłam sposób na przechowywanie w nim także większych płytek (takich, jak np. te od B. loves Plates o wymiarach 14,5cm na 9,5cm), spokojnie mieszczą się one pomiędzy przegródkami.
Oprócz przechowywania w nim dużych płytek trzymam w nim też małe, które mają swoje kartonowe mieszkanko i nie mieszczą się do mojego mniejszego organizera.
Dzięki przechowywaniu płytek w futerale minimalizujemy ryzyko ich porysowania, zniszczenia, co jest bardzo ważne. Dodatkowo wszystkie są w jednym miejscu, co bardzo ułatwia wybór.
Organizer znajdziecie tutaj, obecnie jest w promocji za $7,99. Przypominam, że nierejestrowana wysyłka jest darmowa, a z moim kodem PAPK31 dostaniecie 10% zniżki na nieprzecenione artykuły.
Macie taki organizer?
Pulinka ;)
Mam taki organizer ale na małe płytki :) bardzo się przydaje :)
OdpowiedzUsuńKochana jeśli możesz poklikaj w linki w poście :
http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2016/04/wiosenne-nowosci-z-romwe-i-shein.html
Na małe też mam, ale na duże też jest potrzebny :)
UsuńMam i uważam, że to b. przydatna rzecz :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :)
UsuńJa trzymam płytki w woreczkach strunowych :D
OdpowiedzUsuńOoo, też jakiś pomysł :) Metal nie rozrywa ich?
UsuńMam i lubię.
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam, że są takie organizery! ostatnio kupiłam kilka płytek i zamierzam dokupić kolejne i właśnie nie mam gdzie ich przechowywać. będę musiała sobie sprawić podobny organizer :)
OdpowiedzUsuńSą i to zarówno na małe, jak i na duże płytki :)
UsuńChcę sobie taki kupić, jak moja kolekcja płytek wreszcie się powiększy ;)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że nawet jeśli masz mało płytek, ale zamierzasz powiększać kolekcję, to warto go kupić już teraz. Dzięki temu płytki, które już masz nie będą się rysowały :)
UsuńMam ten dam organizer i nie wyobrażam sobie go nie mieć :).
OdpowiedzUsuńW tym momencie mam takie same odczucia :)
Usuńmam go i bardzo lubię,wreszcie mam poukładane wszystkie płytki:)
OdpowiedzUsuńChyba nie ma osoby niezadowolonej z jego posiadania :)
Usuńmusze i ja taki sobie zamówić :D bo już troche płytek mam
OdpowiedzUsuńBardzo polecam, głównie ze względu na rysowanie się płytek i porządek :)
Usuńfajny gadżet :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i przydatny :)
UsuńJa na razie mam 1 i 2 w drodze duże płytki więc radzę sobie bez organizera ;D
OdpowiedzUsuńPóki co, bo wiesz, w którymś momencie nagle będziesz miała ich sporo :D
UsuńNo ja na początku starałam się kupować tylko małe żeby łatwiej było Mi przechowywać ;-) dlatego małych mam sporo a tera spodobały mi się koronki i zmuszona byłam zamówić duże więc teraz pewnie się Zacznie :-D
UsuńZ 000 też super by wyglądało, ale na Lazure Dream mam trochę inny plan :-D
Właśnie smutne jest to, że trudno znaleźć ładne koronki na małej płytce.
UsuńNie mogę się doczekać co wymyślisz :)
naprawdę świetna rzecz! :) coraz bardziej mnie kuszą takie płytki :)
OdpowiedzUsuńPolecam, to dosyć prosta metoda, a daje świetne efekty i dużo możliwości :)
Usuń