środa, 5 października 2016

Słodkie szaleństwo bez kalorii

Przyznaję - jestem uzależniona od słodyczy. Właśnie z tego powodu jestem właśnie na słodyczowym odwyku i staram się ich nie jeść. Zakaz ten obejmuje jednak tylko jedzenie, a nie malowanie słodyczy na paznokciach i dobrze, bo w tym tygodniu temat w wyzwaniu paznokciowym u Kamili brzmi 'ociekając słodyczą'. Zdobienie związane ze słodyczami w moim wykonaniu mogliście już oglądać chociażby tutaj, gdy odwiedzałam Krakowską Manufakturę Czekolady w Warszawie, która jest już niestety zamknięta. 
Myśląc nad tym, co zmalować wiedziałam, że nie chcę znowu malować czekolady (chociaż mogłabym ją jeść tonami ;) ), więc cofnęłam się do swojego dzieciństwa, gdy jadłam takie cukierki na każdej wycieczce szkolnej. Teraz nie mogę ich nigdzie znaleźć, więc pozostaje mi tylko wspomnienie tego słodkiego smaku, no i malowanie podobnych wzorów. Jeśli chodzi o proces powstawania zdobienia, to najpierw odbiłam na nich wzór kółek z płytki B. loves Plates nr B.01 geometry is perfect (użyłam do tego Mundo de Unas nr 55 Orchid), po czym białym lakierem zrobiłam na każdym paznokciu zawijasy. Nie są one idealne, ale na cukierkach, z tego, co pamiętam, też nie były.








Płytka to już wspomniana B. loves plates nr B.01 geometry is perfect, stemplowałam Mundo de Unas nr 55 Orchid. Lakierem bazowym jest Bourjois la laque gel nr 2 chair et tendre, a biały lakier, którego użyłam do robienia zawijasów to jego brat o nr 1 white spirit. Matowy top coat to lemax, użyłam także Seche Vite i bazy peel off z miss sporty.


Jak Wam się podoba to zdobienie? Lubicie słodycze?
Pulinka ;)

42 komentarze:

  1. Super zawijasy, chociaż mnie bardziej podobają się bez bieli :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Lizaki to też słodycze, więc wpisują się w temat :)

      Usuń
  3. jak lizaczki, które bardzo lubię :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne :) Mnie bardziej przekonuje opcja bez białych zawijasów, ale z racji tego, że także kocham słodycze, to zdobienie bardzo mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Taki był zamiar, więc bardzo mnie cieszy Twój komentarz :)

      Usuń
  6. Chyba wolę je bez białych zawijasów :) Ale obie wersje są bardzo smakowite :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Aż mi się głupio zrobiło, bo właśnie pałaszuję ciastka , chociaż już prawie północ ;) chyba tez jestem uzależniona od słodyczy , a najwięcej lubię białą czekoladę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam, każda pora jest dobra na słodycze :) Białą czekoladę kocham, ale jeszcze lepsza jest karmelova od Wedla, polecam :D

      Usuń
  8. podziwiam ludzi, którzy mają cierpliwość do wykonywania paznokci... ja wymiękam przy pierwszej ręce.
    Pozdrawiam, http://thewomenlife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, każdy ma swoją pasję, którą może wykonywać całymi dniami :)

      Usuń
  9. Fajne wzorki, rzeczywiście przypominają cukierki. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Te cukierki, zobaczyłam je w głowie jeszcze zanim zaczęłam czytać!

    OdpowiedzUsuń
  11. Te bez białych zawijasów bardziej mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  12. wooow, super. :) Bardzo ładne wzorki. A ta baza peel off z MS jest genialna, też ją mam i do lakierów z brokatem to najlepszy motyw. Fajnie schodzi z paznokcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie to też niezbędnik przy brokatowych lakierach :)

      Usuń
  13. Możesz hipnotyzować paznokciami :)
    Przez ciebie mam ochotę teraz na te cukierki.

    OdpowiedzUsuń
  14. Możesz hipnotyzować paznokciami :)
    Przez ciebie mam ochotę teraz na te cukierki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę mogę, ale nie mam w tym wprawy, więc nie macie się co bać :D
      Przepraszam, nie zrobiłam tego celowo! ;)

      Usuń

Bardzo chętnie przeczytam Twoją opinię, a także o Twoim doświadczeniu. Proszę jednak, nie reklamuj swojego bloga. Odpowiadam na każdy komentarz.
Dla postów starszych niż 14 dni jest włączona moderacja.