niedziela, 8 października 2017

Halloweenowe wyzwanie - dynie

Halloween coraz bliżej, więc pora na kolejne, tematyczne paznokcie. Tym razem coś, co jest jednym z głównych symboli tego święta - dynie, z których robi się Jack O’Lanterns. Nie wiem, czy wiecie, że kiedyś używało się do tego brukwi i rzepy, a wycinanie w dyni zaczęło się po tym, jak Irlandzcy imigranci przybyli do Ameryki, kraju, skąd to warzywo pochodzi. Nie widziałam jednak, żeby w dzisiejszych czasach ktoś robił latarenki z innych warzyw, a motyw strasznych rzeczy wycinanych z dyni jest nieodłączną tradycją Halloween w różnych formach - na moich ukochanych paznokciach, w postaci misek na stół, pojemników, w które dzieci zbierają cukierki i wielu, wielu innych. Z tego powodu dynia musiała znaleźć się też na moich paznokciach, chociaż w trochę mniej strasznej wersji. Po ostatnich szkieletowych paznokciach nie chciałam Was bardziej straszyć ;)







Na paznokciach mam spory negative space - tam, gdzie nie ma dyni lub jej liści możecie zobaczyć moje naturalne paznokcie. Baza dyni to Rimmel Super Gel nr 031 Perfect Posy. W tym momencie paznokcie pokryłam matowym top coatem, a na dyni zrobiłam kreski lakierem MIYO mini drops nr 122 peach shake, który fajnie nadał całości błysku. Liście to Orly nr 40079  it's not rocket science.

Jak Wam się podoba taka forma dyni? Planujecie zmalować ją na swoich paznokciach? 
Pulinka

19 komentarzy:

  1. Takie wycinane dynie bardzo mi sie podobaja, chociaż tego święta nie uznaje. Mani swietne: )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, są bardzo ładne, klimatyczne. Też go nie obchodzę, no ale nikt mi nie zabroni malowania paznokci w Halloweenowe wzorki ;)

      Usuń
  2. Ja jakoś od dłuższego czasu jedynymi paznokciami tematycznymi są te Świąteczne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. PS. Serdecznie polecam przetestować ncla! Na prawdę warte uwagi, dla prawdziwej lakieromaniaczki to taka perełka! :)
      Mam nadal sporo zwykłych lakierów ;) Chociaż całe setki pooddawałam w dobre ręce! Ale zostawiłam sobie kilka perełek i właśnie w takich wpisach chcę je pokazywać ;)

      Usuń
    2. Jakby nie patrzeć - Halloween to też święto :D Ale rozumiem o co Ci chodzi :)
      Na pewno przetestuję ncla, może przy okazji następnych targów :)

      Usuń
  3. Lovely manicure!
    I`m following your blog with a great pleasure in GFC
    Follow back? Sunny Eri: beauty experience

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne te dynie. Ja dziś na paznokciach też mam dyniaczki :D

    OdpowiedzUsuń
  5. fajne te dynie tez cos musze zrobic :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O właśnie! Dynie! Nie pomyślałam o nich - a przecież to taki super motyw na Halloween! ;-) Zdobienie wyszło bardzo ciekawie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci polecam zmalować jakieś dyniowe mani! Dziękuję :)

      Usuń

Bardzo chętnie przeczytam Twoją opinię, a także o Twoim doświadczeniu. Proszę jednak, nie reklamuj swojego bloga. Odpowiadam na każdy komentarz.
Dla postów starszych niż 14 dni jest włączona moderacja.