sobota, 26 kwietnia 2014

Aksamitna czerwień ;)

Hej :) Ostatnio mnie tutaj więcej, a to wszystko za sprawą tego, że K. każe mi pisać, a ja osobiście maturę już sobie odpuściłam trochę. Trudno, za rok będę poprawiała najwyżej.

Dzisiaj przychodzę do Was z paznokciami które miałam na imprezie, którą zorganizowałam w ferie, w lutym. Normalnie nie przepadam za czerwonymi paznokciami, ale chyba się do nich przekonałam (co nie oznacza, że będę je nosiła bardzo często, bo mam jeszcze tyyyyyle lakierów do pokazania Wam i sobie :P ). Wszystko za sprawą puszku od wibo, który kupiłam za 'cenę na do widzenia' (jakieś 3-4zł chyba). Był czarny, granat (który wyglądał jak czerń) i ten czerwony/bordowy. Ponieważ czarny już mam, wzięłam czerwony (ah, ta lakieromania ;) ).
Idealnym podkładem okazał się lakier firmy Ados numer 576. Bardo fajna czerwień, ze złotym pyłkiem.



Tak wygląda lakier z puszkiem. W słońcu wyglądało to przepięknie - mieniło się na złoto, czerwień, co widać na jednym zdjęciu :).




A tutaj sprawcy całego zamieszania ;)


Nie znudziły Wam się jeszcze włochate paznokcie? Podobają Wam się? Co myślicie? :)

Pozdrawiam,
Pulinka ;)

2 komentarze:

  1. Pierwsze fanty na rzecz zwierzaków już na sprzedaż :)
    http://brokatwspreju.blogspot.com/2014/04/blogowa-akcja-charytatywna-i-wspopraca.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam 2 zamsze i czasem sobie nałożę, lubię ten efekt puszku :D

    OdpowiedzUsuń

Bardzo chętnie przeczytam Twoją opinię, a także o Twoim doświadczeniu. Proszę jednak, nie reklamuj swojego bloga. Odpowiadam na każdy komentarz.
Dla postów starszych niż 14 dni jest włączona moderacja.