Przy okazji robienia swatchy lakierów NCLA z kolekcji She's a doll zrobiłam też zdobienia. Zobaczycie jednak tylko 2, a nie cztery, bo dwa mi nie wyszły. Pierwsze zdobienie jest bardzo słodkie, w klimacie Walentynkowym, miłosnym. Będzie idealne właśnie na Święto Zakochanych, rocznice, randki, czy inne miłosne dni (lub po prostu, na zwykły dzień, kiedy najdzie Was ochota na serduszka na paznokciach - bardzo polecam takie rozwiązanie). W skrócie mówiąc - na paznokciach mam serduszka, różne paski oraz napis love. Jeśli mam być szczera, to mi najbardziej podoba się wzór, który mam na palcu wskazującym i małym oraz ten na kciuku. Są według mnie mega urocze :) Wzór z palca środkowego i serdecznego będzie lepiej prezentował się na dłuższych paznokciach, na moich wówczas krótkich nie widać go w całości.
Bazą jest lakier NCLA Is there anything she can't do?.
Wzory, które pochodzą z płytki Valentine's Day BP-L005, odbijałam lakierem Colour Alike/B. loves plates o nazwie B. a Rudolph.
Całość pokryłam topem NCLA Gelous?.
Przypominam o kodzie PAPK31, który da Wam 10% zniżki na nieprzecenione artykuły w Born Pretty Store.
Jak Wam się podoba taka przesłodzona wersja? Który wzór podoba Wam się najbardziej?
Pulinka
Ale mega słodkie są te pazurki *.*
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńRóż bazowy jest naprawdę cudny.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą :)
UsuńCóż za róż! Genialny! :)
OdpowiedzUsuńTeż go bardzo lubię :)
UsuńWow, dużo się tu dzieje :)
OdpowiedzUsuńTrochę się dzieje :D
UsuńŁadne, ale dla mnie trochę za dużo ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem, dziękuję za opinię! Następne zdobienie, które pokażę będzie już spokojniejsze :)
Usuń