Każdy z nas zna wzór chevronu, czy też zygzaków. Są świetne zarówno na ubraniach, dodatkach, jak i na paznokciach. Gdy dostałam chevronową tasiemkę od Born Pretty Store postanowiłam jednak nie robić klasycznych zygzaków, pomyślałam natomiast o sweterku. Miałam zamiar go zrobić już jakiś czas, ale oklejanie całej płytki prostą tasiemką wydawało mi się trwać wieczność, a obawiałam się, że ręcznie zrobiony nie będzie dobrze widoczny. Tutaj natomiast naklejacie tasiemkę tak, żeby była przesunięta w stosunku do tej wyżej, malujecie lakierem, zdejmujecie i gotowe.
Miałam jednak pewne obawy co do pokrycia top coatem. Niby wiadomo, w macie fajniej to wygląda, ale jednak lakier może spłaszczyć wypukłość i po sweterku nic nie pozostanie. Dlatego też pierwsza wersja jest bez top coatu.
Druga natomiast z top coatem. Wypukłości są 'zmiękczone', ale na pewno nie niewidoczne, o czym świadczy fakt, że nawet moja mama bez okularów zauważyła, że coś mam na paznokciach :D
Jeśli chodzi o tasiemkę to za $2,99 otrzymujemy jedną rolkę. Do wyboru jest 6 kolorów, wszystkie dostępne możecie zobaczyć tutaj (dla mnie nie ma on znaczenia ponieważ i tak ją zaraz odrywam). Nie przepuszcza ona lakieru pod spód i jest doskonała do tworzenia kolorowych wzorków. Dodatkowo te górne i dolne części, które są wokół niej, też można wykorzystać, więc oprócz chevronu dostajemy także w połowie prostą tasiemkę.
W użyciu był: Lovely matte top coat, Seche Vite, Sally Hansen 300 white on, Essence nail art top coat, ćwieki i tasiemka.
Co myślicie o sweterkowych paznokciach? Podobają się Wam?
Pulinka ;)