Dzisiaj chciałabym Wam pokazać bardziej eleganckie zdobienie. Będzie idealne na kolację w restauracji, wesele, studniówkę, 'poważną' imprezę, czy też inne wyjście, gdzie chcemy wyglądać elegancko. Albo po prostu, na 'zwykłe' dni, kiedy chcemy mieć takie paznokcie (tak robię ja - osoba, która uzależnia wygląd swoich paznokci nie tylko od okazji, ale także od humoru).
To zdobienie jest w sumie prawie odbiciem - dwa paznokcie pomalowałam złotym lakierem i ostemplowałam ciemną zielenią (lub ciemnym niebieskim, w zależności od oświetlenia), natomiast na paznokciu palca wskazującego kolejność jest odwrotna. Aż żałuję, że środkowego palca nie zrobiłam w połowie złotego, a w połowie ciemnozielonego/niebieskiego!
To zdobienie jest w sumie prawie odbiciem - dwa paznokcie pomalowałam złotym lakierem i ostemplowałam ciemną zielenią (lub ciemnym niebieskim, w zależności od oświetlenia), natomiast na paznokciu palca wskazującego kolejność jest odwrotna. Aż żałuję, że środkowego palca nie zrobiłam w połowie złotego, a w połowie ciemnozielonego/niebieskiego!
Bazami i jednocześnie lakierami do stempli były dwie emalie - ciemnozielony/niebieski to Orly smoked out, a złoto to Sally Hansen miracle nr 204 adrenaline crush. Wzór pochodzi z płytki B. loves plates B.06 classy and chic. Do stemplowania użyłam przezroczystego stempla oraz lateksu o którym pisałam Wam tutaj. Całość pokryłam top coatem z Life (czyli marki-córki drogerii Super Pharm).
Jak Wam się podoba to zdobienie? Malujecie paznokcie w zależności od humoru/'widzimisie', czy okazji lub ubioru?
Pulinka
Bardzo ładne to zdobienie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! :)
UsuńCudowny efekt, taki tajemniczy :)
OdpowiedzUsuńTajemniczy to też dobre określenie! Dziękuję :)
UsuńTylko według nastroju! Dlatego nieraz wyskoczą neony ostemplowanie plażowymi wzorami w środku zimy :D dobrze, że w paznokciowym świecie wszystkie ruchy są dozwolone :) piękne paznokcie!
OdpowiedzUsuńWłaśnie to uwielbiam w ozdabianiu paznokci! W końcu nie zawsze da się wyskoczyć w letniej sukience w środku zimy (czasami mi się zdarza, jeśli sukienkę da się ograć z grubymi rajstopami/zakolanówkami i swetrem), a paznokcie możemy mieć pomalowane tak, jak tylko chcemy :)
UsuńPrześliczne zdobienie. A zieleń od Orly jest po prostu boska!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Ten lakier od Orly pięknie się mieni na żywo, niestety nie udało mi się tego pokazać :(
UsuńMEGA! Bardzo mi się podobają te błyszczące ozdobione paznokcie! Jak ja lubię takie właśnie zdobienia <3
OdpowiedzUsuńPowiem Tobie, że głównie ten napis zwrócił moją uwagę, dopiero później zauważyłam, że ma chokera dodatkowo ;D
Takie na bogato :D Dziękuję <3
UsuńNie dziwię Ci się, bo napis jest genialny :D
wow! super wyszło :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńBardzo ładne i eleganckie :) U mnie to różnie jest, ale humor ma znaczenie :D
OdpowiedzUsuńDziękuję! Wydaje mi się, że najlepiej, jak humor decyduje, bo wtedy lepiej się czujemy z takimi paznokciami :)
UsuńTen ORLY przypomina mi lakier Polish Folk, który kiedyś pokazywałaś ;) Zdobienie mi się podoba. Ze złotem to wygląda bardziej na niebieski. Może faktycznie zależy od światła, ale chyba złoto pod spodem nadało inne tony :)
OdpowiedzUsuń~Weronika
Tak, jest bardzo podobny! Może zrobię serię postów o podobnych lakierach? Zobaczymy :P
UsuńMożliwe, że to wina tego złotka ;)
wooooow! na prawde swietnie to wygląda ;)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
Dziękuję! :)
UsuńPiękne :) Jak się sprawdził u Ciebie ten top?
OdpowiedzUsuńUżywam go tylko do zabezpieczania zdobień w tej kwestii sprawuje się dobrze, chociaż wiadomo - trzeba delikatnie jeździć pędzelkiem, bo inaczej może rozmazać zdobienie ;)
UsuńTakiej elegancji mówię zdecydowane tak!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę! :)
Usuń