Jak co roku przychodzę do Was, żeby pokazać Wam paznokcie, które towarzyszyły mi w dniu urodzin. Mogliście je już widzieć na moim instastory - jeśli jeszcze mnie nie obserwujecie to zapraszam na konto lakiernia.pulinki. Zeszłoroczne paznokcie możecie zobaczyć tutaj, te sprzed dwóch lat tutaj, natomiast tutaj są sprzed trzech lat (chyba najgorsze :P ). Moją małą tradycją jest to, że na paznokciach mam swój wiek, który witam w dniu urodzin - w tym roku jest to 23 (szczerze mówiąc, to brzmi to dla mnie bardzo dorośle, podczas gdy ja nadal czuję się na maksymalnie 18 lat :D ). Również jak co roku na paznokciach wylądował napis 'happy birthday'. Oba te napisy umieściłam na balonikach. Oprócz tego możecie zobaczyć także Żyrafkę trzymającą balony oraz coś, bez czego nie wyobrażam sobie mojego życia, czyli lakiery do paznokci. Zapraszam do oglądania zdjęć!
W przypadku pierwszego zdjęcia, to w sumie nie jest ono kompletne, bo potem pokryłam paznokcie drugą warstwą topu. Poza tym było robione w słabym świetle, ale mimo wszystko podobało mi się tak bardzo, że postanowiłam się nim z Wami podzielić.
Nie wiem, czy Wy też tak macie, ale ja zawsze w urodziny ubieram się jakoś fajniej, zakładam coś, czego nie założyłabym w zwykły dzień. Ot, po prostu mam potrzebę czucia się wyjątkowo. W tym roku padło na biało-szarą, tiulową spódniczkę, na widok której dużo osób pytało się mnie, czy biorę dzisiaj ślub :D Spódniczkę możecie (we fragmencie) zobaczyć na dwóch zdjęciach.
Na dwóch paznokciach mam różowy lakier Golden Rose Express Dry nr 10, a na nim malunki wykonane przy pomocy fabrek akrylowych z flying tigera.
Pozostałe paznokcie pokryłam szarym lakierem Eveline vinyl gel nr 201. Na paznokciu palca wskazującego Żyrafka i balony namalowane są także przy pomocy farbek akrylowych z flying tigera, natomiast na małym i kciuku zrobiłam naklejki stemplowe - wzór pochodzi z płytki B. loves plates B.00 rainbows and unicorns, kontury to Colour Alike/B. loves plates kind of black, nakrętki buteleczek to holos z chińskiej strony o którym pisałam Wam tutaj, buteleczki kolorowałam holosiami od Golden Rose o numerach 01, 05, 06 i 07, natomiast serca to Eveline vinyl gel nr 206.
Wszystkie paznokcie pokryłam top coatem NCLA gelous?.
Kto zauważył, że buteleczki lakierów są pokolorowane holosiami? Lubicie paznokcie robione pod daną okazję?
Pulinka
PS. Po prawej stronie pojawił się nowy gadżet - możliwość obserwacji na platformie zblogowani.pl, do czego gorąco zachęcam.
Pierwsze zdjęcie jest wyjątkowe ;) Nie dziwię się, że chciałaś je tu dodać.
OdpowiedzUsuńPaznokcie mi się podobają, a najbardziej wpadła mi w oko żyrafa.
Ja jeszcze nigdy nie robiłam sobie urodzinowego zdobienia :D Jakoś mi się nie składa.
Spóźnione, ale wszystkiego najlepszego! Powodzenia zarówno w życiu prywatnym, jak i blogowym ;)
~Weronika
Bardzo się cieszę, że Ci się podobają! :)
UsuńDziękuję za życzenia <3
Sto lat, sto lat, niech żyje, żyje nam! Dużo zdrowia, szczęście, spełnienia marzeń, niekończącej się weny na zdobienia paznokci no i oczywiście całych litrów kolorowych, pięknych lakierów ;D
OdpowiedzUsuńDziękuję <3 Szczególnie przydadzą się hektolitry lakierów ^^
UsuńWszystkiego najlepszego :) Pazurki bardzo fajne i bardzo urodzinowe ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
Usuń100 lat! Albo jeszcze więcej! Albo w zasadzie ile chcesz :-P Ale na pewno zdrowia i ogromu szczęścia we wszytskim! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję <3 Zdrowie i szczęście na pewno się przyda :D
UsuńSto lat! :D Fajne jest takie bardzo urodzinowe mani. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo <3
UsuńWszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńPiszesz, że 23 i czujesz się dojrzale? Ja się zbliżam do 26 i czuję się staro :D
Dziękuję :D Bo 23 brzmi tak dorośle, w porównaniu do tych 17, na które się czuję :P
Usuń26 to jeszcze daleko do starości :D
Genialne pazurki😍 Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin😚
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
Usuńspóźnione wszystkiego najlepszego! <3 bardzo podoba mi się twoje urodzinowa tradycja za zdobieniami ;) ja w tym roku zrobiłam sobie wyjątkowo trochę bardziej strojne - złoty brokat i metaliczne stemple :D
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo <3 W sumie to ta tradycja wyszła jakoś przypadkiem, ale cieszę się, że Ci się podoba :D
UsuńZmalowałaś piękne zdobienie! :)
Sto lat sto lat! Hihi, mnie 23 czeka już za chwilę 😁 piękne te pazurki zmalowalas, a ja na walentynki sprawiłam sobie właśnie ta płytkę od Ani 💖💖💖
OdpowiedzUsuńDziękuję <3 Sprawiłaś sobie chyba najlepszy (lub jeden z najlepszych) prezentów na Walentynki ^^
UsuńSpóźnione sto lat :) Super pazurki, takie wesołe :D Obserwuję i zapraszam do siebie :))
OdpowiedzUsuńDziękuję! Ogromnie się cieszę, że zdobienie Ci się podoba :)
Usuń