Hej, dzisiejszy mani był robiony naprawdę na szybko - 1,5h do wyjścia, na paznokciach neonowy pomarańcz, a sukienka taka, jak niżej (zdjęcie z innej imprezy), dodatki czarne, więc co? Malujemy paznokcie ;)
Nie powiem, bardzo pomocny był top od Golden Rose gel look, który bardzo przyspieszył wysychanie. W dodatku nie zmywałam paznokci, tylko dałam kolory na ten pomarańcz.
Na zdjęciach widzicie 2 warstwy lakieru Sally Hansen Xtreme wear nr 370 Balck out (czerń) i 3 warstwy lakieru Essence colour&go nr 112 time for romance. Podejrzewam, że gdyby nie pomarańczowa baza, to wystarczyłyby 2 warstwy.
Nie wypowiem się o trwałości, ze względu na bazę.
Połączenie to taka klasyka trochę, prawda? ;)
Pozdrawiam, Pulinka :)
Szybkie i ładne ;)
OdpowiedzUsuńLubię taki klasyki :)
OdpowiedzUsuńWhat cute it looks :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam! Ja bym w 1,5 godziny nie zdążyła ze wszystkim ;)
OdpowiedzUsuńI fajny pomysł z innym palcem wskazującym, większość robi odmianę na serdecznym :) Całość wyszła bombowo i genialnie pasuje do sukienki!
klasyka zawsze będzie fajna :)
OdpowiedzUsuń