wtorek, 3 czerwca 2014

Wracam z nowymi siłami, zapałem, zdobieniami

Hej
Przez kilka(naście) problemów osobistych byłam nieobecna przez ponad miesiąc, ale dzisiaj wracam do Was z nowymi siłami, nowym zapałem i nowymi zdobieniami. Mimo że nadal walczę (i jeszcze długo będę) to potrzebuję Was :) Jestem już po maturach (uff...), mam wakacje, więc myślę, że będę pisać kilka razy w tygodniu (zobaczymy jak wyjdzie).

Dzisiaj przychodzę do Was ze zdobieniem, które miałam w dniu dziecka. Chyba wyłamię się ze schematu, bo nie były to różnokolorowe paznokcie (tego dnia miałam imprezkę rodzinną). Pomysł nie jest mój, gdzieś go kiedyś widziałam i odwzorowałam.






 A tutaj lakiery które użyłam:
Lovely nr 25, wibo nr 34, MIYO mini drops nr 165 sweet carrot, miss selene nr 237, Editt magnetyczny nr 16, Sally Hansen insta-dri top coat

Jak Wam się podoba? Robiłyście 'tradycyjne' paznokcie na dzień dziecka, czy coś innego?

Pozdrawiam,
Pulinka :)

1 komentarz:

Bardzo chętnie przeczytam Twoją opinię, a także o Twoim doświadczeniu. Proszę jednak, nie reklamuj swojego bloga. Odpowiadam na każdy komentarz.
Dla postów starszych niż 14 dni jest włączona moderacja.