wtorek, 1 października 2019

Marmurkowy powrót do rzeczywistości

W końcu, po 2,5 miesiącach, wracam do blogowania. Trochę mi dziwnie z tym, jakoś się odzwyczaiłam od czynności związanych z prowadzeniem tego miejsca, co jest zapewne całkowicie normalne. Pewnie zastanawiasz się co takiego robiłam przez ten czas (albo totalnie Cię to nie obchodzi, ale i tam Ci powiem) - dużo spotykałam się ze znajomymi, odpoczywałam, wyjechałam też na wakacje (później dodam też post z paznokciami, które towarzyszyły mi podczas tego tygodniowego urlopu). Malowałam też paznokcie, głównie na prawej dłoni i miałam robić im zdjęcia, ale świadomość, że hybrydy są jednak o wiele trwalsze, niż zwykłe lakiery sprawiła, że tak przeciągałam moment robienia zdjęć, że jak już chciałam rozstawić lampy, to okazywało się, że mam odrost, który nie nadaje się już do zdjęć. I muszę przyznać, że trochę żałuję, bo miałam w tym czasie kilka fajnych zdobień. Cóż, może kiedyś je odtworzę i i tak je zobaczycie :) 




Te paznokcie powstały trochę z przypadku. Lakier Masura 1149 the various dreams, który jest bazą pod to zdobienie kupiłam pod wpływem zdjęć... no właśnie nie wiem czyich, bo nie mogę znaleźć tego zdjęcia. Jeśli jednak używałaś tego lakieru i pokazywałaś go u siebie, to daj znać, może to dzięki Tobie/przez Ciebie go kupiłam ;) Totalnie nie miałam pomysłu co z nim zmalować, bo chociaż jest piękny (i brzydki jednocześnie :P ) to też bardzo trudny w ograniu go tak, żeby nie przesadzić. 




Postawiłam więc na wzór marmurkowy. Jeśli go lubicie to gorąco polecam Wam płytkę L079 z Born Pretty Store. Kosztuje obecnie $1,99. Ma mnóstwo wzorów marmurkowych, które możecie używać warstwowo lub pojedynczo, w zależności od tego jaki efekt chcecie uzyskać oraz jeden wzór geometryczny, który idealnie będzie pasował na marmurek. 
Do testów wybrałam sobie także nowy stempel. Wzięłam go z dwóch powodów - jednym jest to, że nie wiem skąd jest mój ukochany, przezroczysty stempel, a drugim fakt, że był jeszcze niedawno bardzo popularny na instagramie, ponieważ ma piękny uchwyt oraz dwie gumy - jedną zwykłą, przezroczystą, a drugą przezroczystą w której zatopione są holograficzne drobinki. Kod produktu to 45934 i za dwa stemple zapłacicie $4,78, jednak obecnie nie ma go na stronie (w ogóle jakoś mniej jest tych paznokciowych produktów, ktoś wie o co chodzi?). Na opinię jeszcze za wcześnie, potrzebuję więcej czasu na testy :)




Przypominam o kodzie PAPK31, który daje Wam 10% zniżki w sklepie BornPrettyStore.


Użyte produkty:
  • Masura 1149 the various dreams
  • płytka L079
  • Moyra foil polish 01
  • folia transferowa
  • Maga guma peel off
  • Maga diamond gel top coat
  • Born Pretty Store No Smudge Top Coat
Jak Wam się podobają takie marmurkowe zdobienia?
Pulinka

8 komentarzy:

  1. Piękny efekt! Mam nadzieję, że znajdzie się osoba, która zainspirowała Cię do tego lakieru :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładne zdobienie <3 Nie przesadziłaś ;) A co do zdobień bez zdjęć, to u mnie takich nie ma wcale :D Ale zdarza mi się, że kilka dni nie mam czasu na fotki i potem są tylko takie z odrostem :(
    Cieszę się, że jesteś z powrotem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! A widzisz, mi się wydaje, że moje tak strasznie źle wyglądają z odrostem, dlatego nie robię im zdjęć już :P
      Ja też! <3

      Usuń
  3. Pani maluje paznokcie zwykłymi lakierami, czy to są hybrydy? Ja szukam pomysłów na zwykłe lakiery stąd pytanie ��
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To są zwykłe lakiery, klasyczne. Czasami maluję też hybrydami, ale blog w jakiś 95% jest o zwykłych lakierach :)
      PS. Proszę, nie mów mi 'Pani' :)

      Usuń

Bardzo chętnie przeczytam Twoją opinię, a także o Twoim doświadczeniu. Proszę jednak, nie reklamuj swojego bloga. Odpowiadam na każdy komentarz.
Dla postów starszych niż 14 dni jest włączona moderacja.