piątek, 31 grudnia 2021

Sylwestrowe paznokcie oraz życzenia

Przed nami ostatnie godziny tego roku. Dla mnie był to bardzo dobry rok (chociaż nie wszystko mi się w życiu udało lub nie wyszło tak, jakbym chciała), ale jakikolwiek ten rok dla Was by nie był życzę Wam, by Nowy Rok był dużo lepszy. Byście byli zdrowi, spełniali marzenia, dobrze zarabiali i wszystkie plany i postanowienia noworoczne się udały. Paznokciomaniaczkom życzę dużo czasu na paznokcie oraz weny, a także, żeby paznokcie się nie łamały, a zdobienia nie rozmazywały! :)
Przy okazji chciałabym także pokazać Wam moje dzisiejsze zdobienie - dosyć proste, bo to czarne holo, które robi za nocne niebo oraz masa fajerwerków (za którymi nie przepadam na żywo, bo się ich boję). 





To czarne holo dostałam kiedyś w ramach współpracy (której już nie mam) z Beauty Big Bang. Minęło około 4 lat a ono nadal jest w świetnej formie! Pisałam Wam o nim tutaj, gdzie też porównałam inne czarne holo do siebie. Kryje po 1-2 warstwach (drugą dałam dla zwiększonego efektu holo, a nie dla krycia). Żeby jednak efekt holo był większy to najpierw pokryłam paznokcie wodnym topem (tutaj essence metal shock, który bardzo lubię!), a dopiero potem zwykłym, lakierowym topem. Ta kolejność naprawdę wydobywa efekt holo, a odkryłam to przez przypadek :) 






Oczywiście fajerwerki oraz numer to stemple. Notabene rok 2022 robi się bardzo przyjemnie, bo wystarczy do tego jedna płytka, a nie dwie czy więcej! Numer odbiłam z nazwy płytki B. loves plates B. 02 :) Moje fajerwerki to oryginalnie była gwiazdka ze świątecznej płytki tej samej marki o numerze B. 10 Merry Christmas. Oczywiście użyłam tutaj gumy yummy gummy oraz lakierów - B. a Xmas Joy (fiolet), B. a Royal Gold (złoto) oraz B. a Santa Claus (czerwony). 



Udanego wieczoru!
Pulinka

2 komentarze:

Bardzo chętnie przeczytam Twoją opinię, a także o Twoim doświadczeniu. Proszę jednak, nie reklamuj swojego bloga. Odpowiadam na każdy komentarz.
Dla postów starszych niż 14 dni jest włączona moderacja.