Najwyższa pora na Sylwestrowe paznokcie! Zmalowałam coś bardzo łatwego, ale myślę, że mimo wszystko wygląda efektownie. Jeśli więc jeszcze szukacie inspiracji na zdobienie na tę noc, to może moje Was zainspiruje. Postawiłam tutaj na sporo błysku (w końcu to Sylwester! Im więcej błysku tym lepiej) oraz połączyłam nude, złoto, czerń i srebro. Do tego dodałam stemplami rok (2023) oraz gwiazdki. No dzieje się, ale czasami można.
Lakier, który widzicie na paznokciu palca serdecznego i kciuka oraz którego użyłam w cieniowaniu na środkowym to Kinetics Glamcore. Jest magiczny, ma czarną bazę, a w niej zatopione są kolorowe drobinki - najwięcej jest srebrnych, ale jeśli się przyjrzycie, to zobaczycie także trochę złotych czy czerwonych. Kryje pięknie po 2 warstwach i co prawda zmywanie nie należy do najprzyjemniejszych, ale nie jest też tragedią.
Wzory, które widzicie na moich paznokciach odbijałam lakierami B. loves plates - złoto to B. a pure gold, a czerń to B. a black hole. Również rok odbijałam dzięki nazwom płytek z tej firmy, ponieważ ich numery, które znajdują się na dole płytek, są wydrążone i można je odbijać. To świetny sposób jeśli z jakiegoś powodu (nie tylko Sylwestra) potrzebujecie mieć na paznokciach liczby czy cyfry.
A ponieważ to ostatni post w tym roku, to życzę Wam wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! Spokoju, zdrowia, paznokciowej weny, spełniania marzeń oraz dużo szczęścia. Bawcie się wyśmienicie w Sylwestrową noc!
Pulinka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo chętnie przeczytam Twoją opinię, a także o Twoim doświadczeniu. Proszę jednak, nie reklamuj swojego bloga. Odpowiadam na każdy komentarz.
Dla postów starszych niż 14 dni jest włączona moderacja.