Biel jest jak czerń - bez niej chyba żadna lakieromaniaczka nie wyobraża sobie zdobienia paznokci. Poza tym, że jest podstawą do malowania paznokci to jest też (dla mnie) niezbędnikiem do stemplowania i do ubierania się - bardzo lubię białe rzeczy, mam dużo sukienek w takim kolorze. Idealnie nadają się one na lato (ale nie tylko). Pasuje on na (prawie) każdą okazję, również jako dodatek do każdego ubrania. Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić jeden z białych lakierów, na który natknęłam się szukając bieli idealnej. Mowa o Sensique strong& trendy nails nr 101.
Lakier kryje po 2 warstwach, nie jest to taka biel, jaką otrzymujemy za pomocą korektora, jest zdecydowanie bardziej delikatna, nie jest taka 'płaska'. Kupiłam go, ponieważ skończył mi się biały lakier do stemplowania, a w Naturze akurat nie było bieli do stempli z Essence (każdy powód do kupna lakieru jest dobry ;) ), jednak do tego się nie nadaje niestety (chyba, że chcecie delikatny, mało widoczny efekt). Idealnie za to nadaje się do cieniowania, jeśli nie macie jaśniejszego lakieru, a chcecie zrobić przejście z trochę ciemniejszego do jaśniejszego (przykład takiego zastosowania macie tutaj :) ).
Jedyna dziwna rzecz w tym lakierze - pędzelek jest biały, nie czarny. Sprawdziłam w innych lakierach z tej serii i we wszystkich pędzelek jest tego samego koloru, co lakier. Wydaje mi się, że jest to raczej rzadko spotykane (możliwe też, że wcześniej nie zwracałam na to uwagi).
Dodam jeszcze, że lakiery z tej serii dostępne są w drogerii Natura i kosztują około 6-7zł, obecnie jest promocja -40% na produkty do makijażu i lakier ten kosztuje ok. 4zł. Pojemność wynosi 8ml.
Jak Wam się podoba ten lakier? Lubicie biel tak samo, jak ja?
Pulinka ;)
Biel to ciężki kolor i na pewno nie pasuje każdemu. Jednak dobrze w swoich zbiorach biały lakier mieć. Ja mam z bell i jest beznadziejny ;/ szukam innego i być może skuszę się na ten choć ponoć lemax też jest dobry ;)
OdpowiedzUsuńMam ten z bell (do frencha) i jest dla mnie bardzo fajny. Polecam też z bourjois, chociaż to już trochę większy wydatek ;)
UsuńMoim białym faworytem jest sally hansen #300 white on, biel jak z korektora :D no a do stempli oczywiście essence ;)
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować :) A stemple to u mnie też essence, ale nie tylko.
UsuńŚliczny, ja miałam biały z Manhattanu i straszne mazy robił ;/
OdpowiedzUsuńNiektóre niestety tak mają :(
UsuńNiestety do stempli nadają się chyba wyłącznie specjalistyczne lakiery :< ale jeśli chodzi o biele idealne ja uwielbiam Sally Hansen Ivory Skull duża buteleczka więc na długo starcza i uwaga, potrafi kryć po 1 warstwie gdy się nim umiejętnie maluje :P Za to sensique również bardzo lubię, były to pierwsze lakiery w mojej kolekcji i co najlepsze wciąż nadają się do malowania :)
OdpowiedzUsuńNie tylko te, mam jeden biały, który nadaje się do stemplowania, chociaż nie jest do tego stworzony, ale lakiery dedykowane jest 'łatwiej' kupić - minimalne ryzyko, że nie będą kryły. Ten z Sally Hansen muszę spróbować, dziękuję :) U mnie wszystkie lakiery nadają się do malowania, wyrzucam tylko te, które zdenkowałam, czyli został 1cm produktu ;)
UsuńNo ja na razie się bardzo lubię z bielą White On, na promocjach w SP czy Rossmannie za mniej niż dychę można dostać, tylko nie wiem jeszcze jak z gęstnieniem, bo to całkiem nowy egzemplarz.
OdpowiedzUsuńA biel niestety do stempli musi być specjalna, w przeciwieństwie do każdego innego koloru- choć wiadomo, porządne lakiery do stempli będą kryły na każdym kolorze :)
Czarny z tej serii dobrze się sprawuje :)
UsuńCoś w tym jest, chociaż są wyjątki, tylko że ciężej na nie trafić :)
Lubię biel na paznokciach ale tylko do wzorków lub jako bazę (sama biel bez niczego mi się po prostu nie podoba :P). Bardzo ciężko znaleźć idealną biel, ja lubię Rimmel 60 Seconds White Hot Love ;)
OdpowiedzUsuńPs. Zapraszam na konkurs u mnie!
Ja lubię też czystą biel :) Może skuszę się na ten lakier z Rimmela, dziękuję :)
UsuńJa uwielbiam biel od Sinful Colors, to jak na złość mi ją wycofali i nie mogę jej dostać :<
OdpowiedzUsuńZły producent, czemu oni tak zawsze robią? :(
UsuńPolecam Rimmel 60 Seconds White Hot Love oraz MYy Secret Snow White
OdpowiedzUsuńJesteś kolejną osobą, która poleca ten lakier, więc chyba muszę się za nim rozejrzeć :)
UsuńJa już mam swoją biel idealną z Avonu :) Pisałam o niej tutaj: http://madziulowepaznokcie.blogspot.com/2015/01/biel-idealna.html ;)
OdpowiedzUsuńWpisuję ją na listę 'do kupienia' :)
UsuńMuszę wypróbować. Biel schodzi mi najszybciej :)
OdpowiedzUsuńMi też, tak samo jak czarny :)
UsuńJak na razie moją ulubioną bielą jest Sally Hansen White on nr 300 ;)
OdpowiedzUsuńU mnie ten lakier czeka w kolejce na wypróbowanie :)
UsuńMoże dlatego, żeby czarny pigment z włosia nie farbował lakieru?
OdpowiedzUsuńTo ma sens, tylko po prostu jest to rzadko spotykane, wszystkie moje białe lakiery mają czarny pędzelek - sprawdziłam :)
Usuń