poniedziałek, 27 maja 2019

Ultra kolorowe zdobienie w zawijaski

Niektóre zdobienia wyglądają na bardzo skomplikowane, a wcale takie nie są. Wydaje mi się, że to jest jedno z nich - bardzo kolorowe, mnóstwo misternych zawijasków. Ktoś mógłby pomyśleć, że spędziłam nad nim mnóstwo czasu, ręcznie je malując i robiąc cieniowania. W praktyce wyglądało to tak, że na czarnym tle odbiłam białym lakierem wzór z płytki do stempli, a następnie pokolorowałam je tintami od p2. To już kolejny raz w ostatnim czasie jak je użyłam, mogliście je widzieć w użyciu między innymi w zdobieniu Kwiatowe naklejki, które zrobiłam stemplami, a także innych stylizacjach paznokci (używałam ich już naprawdę nie jeden raz!).  Chyba nikogo nie zdziwi już to, że biały lakier do stempli do emalia od B. loves plates 02 B. an Arctic Snow. Według...
Czytaj dalej »

czwartek, 23 maja 2019

Podwodny świat w wersji holo

Ostatnio pokazałam Wam tyle kwiecistych, wiosennych zdobień, że czas dać Wam trochę od tego odpocząć. Tym razem postanowiłam zmalować coś, co idealnie nada się na wakacyjne wyjazdy lub jako umilacz podczas lata w pracy - podwodny świat w wersji holo. W tym zdobieniu użyłam tuszy blossom halo dye, które są podobne do moich ukochanych tintów z P2, ale dają inny efekt, jest to efekt akwareli, mi przypomina to trochę farby wodne, na które nakapał, napadał deszcz. Ten efekt pokazywałam już Wam przy okazji Walentynkowych paznokci z sercami, chociaż wtedy nie ogarniałam do końca co ma z tego wyjść, myślałam, że to zwykłe tinty i trochę je tam skrytykowałam. Holosiowe wykończenie to zasługa dwóch lakierów - NCLA mermaid tales oraz Colour Alike holo top coat...
Czytaj dalej »

sobota, 18 maja 2019

Kwiatowe naklejki, które zrobiłam stemplami

Ostatnio mam straszną fazę na kwiatki (chociaż ogólnie i tak bardzo lubię ten motyw na paznokciach), pokazywałam Wam ostatnio już ręcznie malowane kwiatki (nawet dwa razy!), kwiatki z naklejek wodnych oraz te stemplowe, które pomalowałam titami. Dzisiaj chciałabym Wam pokazać kwiatki, które zrobiłam przy pomocy stempli, metodą prawie naklejek (reverse stamping, tylko nakładany od razu na paznokieć, bez pokrywania top coatem). Bardzo ją lubię, chociaż nie zawsze udaje mi się ją zrobić tak, żeby wszystko ładnie wyglądało.  Jeśli chodzi o wykonanie tego zdobienia, to najpierw pokryłam paznokcie fioletowym lakierem Astor quick&shine 608 make everyday special. To piękny, pastelowy odcień fioletu, który kryje już po 2 warstwach. Niestety nie znalazłam...
Czytaj dalej »

wtorek, 14 maja 2019

Kwiatowe naklejki wodne

Ostatnio pokazywałam Wam kilka kwiatowych zdobień, w których ręcznie malowałam rośliny. Stemple też doskonale już znacie, jeśli jesteście już tutaj dłużej. Dawno jednak nie pokazywałam Wam naklejek wodnych. Nie wiem czemu, bo są one fantastyczną alternatywą, pozwalają ozdobić paznokcie w kilka minut. Wystarczy tylko wyciąć wybrany fragment naklejki, zanurzyć ją w wodzie, odkleić naklejkę, przenieść na paznokcie, usunąć nadmiar naklejki, wysuszyć, pokryć topem i gotowe. Pamiętajcie tylko o usunięciu folii zabezpieczającej! Z resztą, cały proces krok po kroku pokazałam Wam już 3 lata temu w filmiku.  Jeśli chodzi o naklejki wodne, to w tym zdobieniu użyłam tych oznaczonych wzorem BPY40, pochodzą one z Born Pretty Store. Te akurat mają kwiatowe motywy...
Czytaj dalej »

sobota, 11 maja 2019

Majówkowe kwiatki zrobione hybrydowymi i zwykłymi lakierami

Dzisiejszy post jest dosyć nietypowy jak na mnie, bo pokażę Wam moje obie dłonie, których paznokcie zostały pomalowane praktycznie identycznie. Pojawiło się słowo 'praktycznie', ponieważ paznokcie mojej prawej dłoni pokryte są lakierami hybrydowymi, natomiast na lewej znajdują się tradycyjne lakiery, dzięki czemu mogę podać Wam lakiery hybrydowe i zwykłe, które są swoimi odpowiednikami, są prawie identyczne.   Samo zdobienie jest bardzo proste. Na dwóch paznokciach namalowałam kwiatki, chyba są to stokrotki, a na pozostałych odbiłam fragmenty złotej folii transferowej. W przypadku lakierów hybrydowych do tego celu użyłam zwykłego top coatu z warstwą dyspersyjną, który nałożyłam na paznokcie praktycznie suchym pędzelkiem, a następnie utwardziłam w lampie. Jeśli...
Czytaj dalej »

poniedziałek, 6 maja 2019

Magnetyczne zdobienie wykonane marką Born Pretty Store

Niedawno odezwała się do mnie pracownica Born Pretty Store (Everyone say 'hi!' to Emily! :) ) i zapytała się, czy nie chciałabym przetestować całego kompletu rzeczy potrzebnych do zrobienia paznokci magnetycznych. Stwierdziłam, że mógłby to być fajny pomysł, na post, w którym pokażę Wam zdobienie wykonane w większości jedną marką. Kilka takich propozycji już odrzuciłam, bo zwyczajnie nie miałam na nie pomysłu albo produkty mi nie odpowiadały. W tej paczce znalazłam lakier magnetyczny, dwa magnesy, top coat i oliwkę do skórek.  Zacznijmy od magnetycznego lakieru do paznokci. Jest to kolor BP-PM07 Soul Dancer. Ma złoty kolor z niebieskimi drobinkami, ale przez magnetyczny efekt praktycznie ich nie widać. Na moich paznokciach widzicie 3 warstwy bez kolorowej bazy pod...
Czytaj dalej »